Projekt muzeum w Waszyngtonie na celu ustalenie losów niemal 14 tys. dzieci z Litzmannstadt Ghetto. W badania zaangażowani są internauci z całego świata.
Nazwa "Lodz Ghetto" użyty w jego nazwie nie odpowiada rzeczywistości. Getto żydowskie zorganizowane przez Niemców podczas okupacji Łodzi, nigdy nie nazywało się łódzkim. Oficjalna nazwa brzmiała Litzmannstadt Ghetto. W czasie okupacji Niemcy przemianowali Łódź na Litzmannstadt.
Dla Marcina Masłowskiego, rzecznika prezydent Łodzi nazwa programu nie stanowi problemu. Masłowski mówi, że lepiej byłoby, aby badacze czy historycy używali nazwy Litzmannstadt Ghetto. Natomiast używanie sformułowania Lodz Ghetto czy łódzkie getto, nie świadczy o fałszowaniu historii. W końcu getto istniało w Łodzi, nawet jeśli Niemcy zmienili nazwę naszego miasta.
Mimo to, władze Łodzi zainterweniują w muzeum, by jego władze zmieniły nazwę projektu.
Jerzy Kropiwnicki, były prezydent Łodzi uważa, ze do nazw trzeba przywiązywać wagę. Dziś nikt nie spiera się np. o to czy mówić Auschwitz-Birkenau czy Oświęcim. Jeżeli zrezygnujemy z oryginalnych nazw, zwłaszcza tych, które wskazują na autorów, rozmywamy odpowiedzialność. W Europie i Stanach Zjednoczonych, ludzie uważają, że zbrodni dokonywali anonimowi naziści. A ponieważ działo się to tutaj, jest dla nich oczywiste, że byli to Polacy. Nie można do tego dopuścić.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?