18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Spółdzielcy SM Czerwony Rynek wyrzuceni za skargę do ministra

(kz)
fot. Łukasz Kasprzak
W sobotę walne zebranie członków Spółdzielni Mieszkaniowej "Czerwony Rynek" w Łodzi oceni bezprecedensową decyzję rady nadzorczej o wykluczeniu z grona spółdzielców jedenastu osób.

Ich jedyną winą było napisanie skargi do Ministerstwa Infrastruktury i prośba o przeprowadzenie lustracji w spółdzielni.

Takiego przypadku w Polsce jeszcze nie było. Rada nadzorcza spółdzielni pozbawiła członkostwa, a zatem kontrolowania i decydowania o losach spółdzielni jedenaścioro mieszkańców, którzy ośmielili się napisać skargę do ministerstwa.

Rada oceniła bowiem, że zarzuty są nieprawdziwe. Nie podobało jej się także, że spółdzielcy zbierali podpisy pod żądaniem zwołania walnego zgromadzenia, chociaż taki obowiązek nakłada na spółdzielnie ustawa.

Uchwałę o wykluczeniu podjęto w grudniu ub. roku, na trzy tygodnie przed upływem kadencji rady nadzorczej, która od nowego roku już nie istnieje, a całą spółdzielnią kieruje, poza jakąkolwiek społeczną kontrolą, dwuosobowy zarząd.

"W ocenie Rady Nadzorczej pismo kierowane do Ministra Infrastruktury ma na celu podważenie wiarygodności działania organów Spółdzielni oraz zniekształcenie prawdziwego obrazu Walnego Zgromadzenia..." - napisała rada w uzasadnieniu wykluczenia.

W czasie głosowania rady przeciw takiej decyzji była jedynie Maria Robaszkiewicz.

- Rada nadzorcza stanęła w obronie prezesa, który wspólnie z nią doprowadził do sytuacji, że łamane jest prawo spółdzielcze. Nie mamy rad osiedli, rady nadzorczej - tłumaczy. - Dopiero wniosek do sądu o ustanowienie w spółdzielni kuratora na tyle wystraszył prezesa, że zwołał wreszcie walne zgromadzenie.

Odbędzie się ono w sobotę i zapowiada się bardzo burzliwie.

W piątek do skrzynek listowych wszystkich 5400 spółdzielców Czerwonego Rynku trafią ulotki wydrukowane przez spółdzielczą opozycję.

- Apelujemy o to, by jak najwięcej mieszkańców przyszło na walne zebranie, bo najwyższa pora zainteresować się jak wydawane są nasze pieniądze za mieszkanie - namawia Krzysztof Szymański, jeden z wykluczonych. - Sprawa społeczników pozbawionych członkostwa wbrew pozorom nie jest tu najważniejsza.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto