Do zdarzenia doszło 4 marca w Drząznej w gminie Wróblew, w powiecie sieradzkim. Ok. godz. 11 jadący renault 37-latek zauważył zbliżającego się z naprzeciwka forda ka. Uwagę kierowcy zwrócił podejrzany tor jazdy samochodu. Auto poruszało się "wężykiem" zmuszając kierowcę renault do zjechania na pobocze.
37-latek zawrócił i ruszył w pościg za fordem dzwoniąc jednocześnie na policję. Gdy go dogonił, zajechał mu drogę, aby uniemożliwić dalszą jazdę. Po otwarciu drzwi forda, dało się wyczuć wyraźną woń alkoholu. Kierujący autem nie chciał jednak opuścić pojazdu. 37-latek wyciągnął więc kluczyki ze stacyjki uniemożliwiając dalszą jazdę. Po chwili na miejsce dotarli policjanci.
Badanie trzeźwości u 66-letniego mieszkańca gminy Wróblew wykazało, że miał w organizmie 3 promile alkoholu. Został zatrzymany i noc spędził w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu usłyszy zarzut kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.
Gazeta Lubuska. Miała 2 promile, rozbiła auto i uciekła
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?