Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Seriale 2019: Premiery Netflix, HBO, VoD Disney, DC Universe, Amazon. Czy Wiedźmin strąci „Grę...” z tronu?

Dariusz Pawłowski
Seriale zmieniły naszą rzeczywistość. Dyskutuje się o nich, jak o książkach, upływający czas mierzony jest sezonami. Uzależniają bardziej niż rurki z kremem, nie da się już opowiedzieć o ostatniej życiowej przygodzie bez pozostawienia miejsca na kolejny odcinek. Nic dziwnego, że światowa produkcja seriali to kilkaset tytułów rocznie.

Siła seriali - niczym potęga uczucia do Moniki Bellucci - opiera się na wiecznym nienasyceniu, nieustannym pragnieniu podkręcanym nowymi pokuszeniami. Dlatego każdego roku producenci przygotowują kontynuacje najpopularniejszych serii, ale nie zapominają o „rzucaniu na żer” nowych projektów, rozbudzających świeże namiętności, gromadzących kolejne klany fanów, gotowych zarywać noce, by obejrzeć jeszcze ciepły odcinek i dyskutować do upadłego w mediach społecznościowych o tym kto i dlaczego postąpił tak, a nie inaczej. I tak właśnie wyobraźnia scenarzystów zastąpiła życie...

Co ciekawe, dzisiaj producenci muszą planować swoje dzieło uwzględniając także sposób, w jaki będzie oglądane. Nie każdy serial będzie obecnie przyciągał widzów przed ekrany telewizorów tego samego dnia tygodnia o stałej porze, by poznać następne kilkadziesiąt minut z życia bohaterów. Coraz chętniej oglądamy seriale kompulsywnie, po kilka odcinków (lub nawet całe sezony) podczas jednej sesji, gdy tylko znajdziemy na tę przyjemność czas w przepełnionej obowiązkami codzienności (ma to nawet swoją nazwę - binge-watching). Z tego powodu serwisy prezentujące seriale w niektórych przypadkach wprowadzają na swoje strony internetowe od razu całe sezony danego tytułu - w Polsce tak się wydarzyło z serialem „Ślepnąc od świateł”, który miał „całościową” premierę pod koniec października i stał się najchętniej oglądaną produkcją w polskiej wersji HBO GO.

Jakie seriale zatem będziemy oglądali tradycyjnie lub kompulsywnie w roku 2019? Już teraz można się pokusić o stwierdzenie, że czeka nas co najmniej kilka hitów.

Zacznijmy od „świeżynek”, czyli tytułów debiutujących. Do najbardziej wyczekiwanych nowych seriali należy zapowiedziana przez Netflixa adaptacja „Wiedźmina”. Platforma liczy, że produkcja stanie się nawet konkurencją dla „Gry o tron”. Spokojni możemy być o popularność tego przedsięwzięcia w Polsce - w końcu wszystko zaczęło się od książek łodzianina, Andrzeja Sapkowskiego...

Sam pisarz już się zresztą z optymizmem wypowiedział o projekcie, na razie wiadomo, że fabuła pierwszego sezonu „The Witcher” ma się trzymać materiału źródłowego z tomów z opowiadaniami, a w Geralta wcieli się Henry Cavill, znany z roli Supermana. Zdjęcia do serialu jeszcze powstają na Węgrzech, ale w sieci już pojawiły się informacje dotyczące przedłużenia serialu o kolejne sezony. Radości będzie więc co niemiara.

Na drugą połowę 2019 roku zapowiedziany jest oficjalny start platformy VoD Disney+ i jej żywot od razu zacznie się wystrzałem z laserowego działa, czyli pierwszym aktorskim serialem osadzonym w uniwersum Gwiezdnych Wojen - „Star Wars: The Mandalorian”. Akcja ma się rozgrywać w czasach po upadku Imperium, ale przed narodzinami Nowego Porządku. W głównego bohatera wciela się Pedro Pascal („Narcos”, „Gra o tron”), w obsadzie znaleźli się także: Giancarlo Esposito, Gina Carano, Carl Weathers, Omid Abtahi i Nick Nolte.

Ciekawostką powinien być zapowiedziany przez Amazona sześcioodcinkowy serial „Good Omens”, na podstawie parodii horrorów autorstwa Terry’ego Pratchetta i Neila Gaimana. Głównymi bohaterami są demon Crowley (w tej roli David Tennant) i archanioł Azirafal (Michael Sheen), którzy od zarania dziejów pozostawali przedstawicielami boskich i piekielnych sił na naszej planecie. A ponieważ oba polubili życie wśród ludzkich przyjemności, spróbują zapobiec ziszczeniu się przepowiedni o końcu świata.

W lutym na serwisie DC Universe zadebiutuje serial „Doom Patrol” z doborową drużyną: Robotman (w tej roli Brendan Fraser), Cyborg (Joivan Wade), Negative Man (Matt Bomer), Elasti-Woman (April Bowlby), Cyborg (Joivan Wade), Crazy Jane (Diane Guerrero) i The Chief (Timothy Dalton).

Także w lutym Netflix pokaże serial „The Umbrella Academy”, adaptację komiksu Gerarda Waya, o obdarzonych supermocami dzieciach ratujących świat - w obsadzie: Ellen Page, Tom Hopper, Robert Sheehan i Colm Feore.

Nowym pomysłem jest też „Carnival Row”, serial fantasy, który początkowo miał reżyserować sam Guillermo del Toro, ale miał zbyt dużo innych zobowiązań. Pozostała jednak dobra obsada - m.in. Orlando Bloom i Cara Delevingne oraz opowieść o mieście, w którym szukają schronienia uchodźcy z ogarniętych wojną różnych fantastycznych krain.

Miłośnikom historii kryminalno-obyczajowych może się spodobać serial „City on a Hill”, rozgrywający się w latach 90. w Bostonie, nękanym plagą przestępczości. W rolach głównych - Aldis Hodge i Kevin Bacon.

Mają też powstać nowe seriale Marvela o Lokim, Scarlet Witch, zimowym żołnierzu i Falconie, ale na razie nie ma informacji o datach ich premier. Z wielkich planów przebojem może być też serialowa wersja „Władcy pierścieni” Amazona, ale jej premiera odbędzie się prawdopodobnie dopiero w roku 2020...

A co w świecie kontynuacji? Miliony widzów zagryzają palce w oczekiwaniu na finałowy, ósmy sezon „Gry o tron”, którego możemy się spodziewać w kwietniu. Nowe odcinki powstawały dziesięć miesięcy, ma ich być tylko sześć, za to dłuższych niż wcześniejsze, a ostatni z nich w całości ma wypełnić epicka bitwa. Fani oszaleją.

W przyszłym roku zobaczymy trzeci sezon serialu „The Crown” o losach rodziny królewskiej (a Netflix już zamówił sezon czwarty). Realizatorzy zapowiadają spory skok czasowy akcji, a w związku z tym nową główną obsadę: po Claire Foy rolę królowej przejmuje Olivia Colman, Vanessę Kirby jako księżniczkę Małgorzatę zastępuje Helena Bonham Carter, a w księcia Filipa zamiast Matta Smitha wciela się Tobias Menzies.

Głośne kontynuacje w 2019 roku to także piąty sezon „Peaky Blinders”, trzeci sezon „Opowieści podręcznej”, trzeci sezon „Stranger Things”, wypuszczone w ciągu dwunastu miesięcy drugi, trzeci i czwarty sezon „Chilling Adventures of Sabrina” oraz wzbudzający sporo emocji trzeci sezon „Detektywa” (premiera już w styczniu w HBO) - tym razem w głównej roli wystąpił Mahershala Ali. Będzie też piąty sezon „Luthera”, drugi „Narcos: Meksyk”. CBS zaś siódmym sezonem zamierza zakończyć historię serialu „Elementary”.

W Polsce HBO zapowiedziało trzeci sezon „Watahy”, jak na razie najdroższego rodzimego serialu tej stacji. Aha, i będzie kolejny sezon naszej „Korony królów”... Ale spokojnie - wszystkich seriali i tak nie damy rady obejrzeć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto