Second handy w Łodzi są już praktycznie na każdej ulicy. Ale jeden z nich oferuje coś innego niż samo kupno. Właścicielka postawiła w nim kuferek, do którego można wrzucić ubranie, którego już nie nosimy i w zamian wybrać z niego coś nowego. Wchodząc do "Ubioru w Szafie", bo tak się właśnie nazywa, rzeczywiście można odnieść wrażenie jakby wchodziło się do wielkiej szafy.
Ubrania z Szafy
Second hand istnieje już prawie od roku i ukrywa się w bramie na ul. Piotrkowskiej 118. Mimo to jest dość często odwiedzanym miejscem. - Niestety nie ma tutaj tak dużego ruchu jak gdzieś na Piotrkowskiej poza bramą, ale klienci zawsze się pojawiają - mówi właścicielka sklepu Kinga Suwała. "Ubiór w Szafie" ma już nawet stałe klientki, które przynoszą swoje ciuchy z wielką ochotą i w nadziei, że znajdą w kufrze coś nowego. - Mam już stałe klientki, które przychodzą często z pełnymi reklamówkami rzeczy i wybierają sobie coś w zamian. Jeżeli nie wybiorą za pierwszym razem to przychodzą drugi raz, ponieważ sukcesywnie staram się dorzucać coś nowego. Nawet chwilami bywa tak, że jest więcej osób zainteresowanych kufrem niż samym kupnem - śmieje się Kinga Suwała. - Jestem tutaj pierwszy raz, koleżanka mnie przyprowadziła - mówi Nina, klientka. - Kuferek jest świetnym pomysłem, nie trzeba kupować nowych ubrań, tylko przyjść i wymienić nasze, w które już się na przykład nie mieścimy, w szafie zawsze się coś znajdzie - dodaje.
Wymiana ubrań jest popularna
Wymiana ubrań, szczególnie wśród kobiet, jest bardzo popularna. Robią tak nie tylko koleżanki z gimnazjum czy liceum, ale również kobiety dorosłe. - Ja należę do osób, które pożyczają swoje rzeczy innym i również od innych pożyczam, jest to dobra metoda, bo nie trzeba płacić, a zawsze można się pokazać w czymś innym - mówi Nina. - Wymiana odzieży jest ostatnio dosyć popularna - tłumaczy Kinga Suwała. - Zazwyczaj są to takie jednorazowe akcje ogłaszane w internecie, albo takie bardziej prywatne między koleżankami. Polegają na tym, że ludzie umawiają się ze sobą w jakiś miejscu przy kawie, zabierają swoje ciuchy i się nimi wymieniają, więc pomyślałam, że przy okazji sprzedaży zrobię właśnie coś takiego - dodaje.
Wymiana ubrań z kufra nie podlega żadnym regułom. Jest to po prostu rzecz za rzecz. Można przynieść spodnie, a wymienić je na spódnicę czy bluzkę. - Jest to ekologiczne, ponieważ chodzi o to, żeby nie wyrzucać swoich ciuchów, tylko wymienić je na inne - mówi Kinga Suwała. - Mnóstwo osób przychodzi i cieszy się, że jest coś takiego, bo mają pełne szafy ubrań i nie mają co z tym zrobić i na przykład wystawiają je przed klatkę pod blokiem. Tutaj można je wymienić na coś nowego i przewietrzyć swoją szafę, która zawsze jest pełna rzeczy, których już nie nosimy - dodaje.
Fanki wymiany ubrań nie muszą już wyczekiwać na kolejną imprezę Swap Party. Wystarczy zajrzeć do second handu przy ul. Piotrkowskiej 118, przynieść ze sobą jakieś ubranie i wygrzebać dla siebie coś nowego z kuferka.
Czytaj także:
- Foto Dej 2 w 1 - już za nami [zdjęcia + wideo]
- Wagon Pamięci na Dworcu Łódź Fabryczna
Zobacz też na MM Łódź
 |  |  |  |
|  |  |
|
 |
|
|
|
|
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
