Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sebastian Kolasiński łyżwy zamienił na mundur, kajdanki i pałkę

Tomasz Jabłoński
Sebastian Kolasiński odbiera z rąk Jacka Góreckiego, komendanta Wojewódzkiego Policji, służbową legitymację
Sebastian Kolasiński odbiera z rąk Jacka Góreckiego, komendanta Wojewódzkiego Policji, służbową legitymację
W Komendzie Wojewódzkiej Policji w Łodzi uroczyste ślubowanie na policjanta złożył wczoraj Sebastian Kolasiński, łyżwiarz figurowy, uczestnik olimpiad w Nagano i Salt Lake City.

W Komendzie Wojewódzkiej Policji w Łodzi uroczyste ślubowanie na policjanta złożył wczoraj Sebastian Kolasiński, łyżwiarz figurowy, uczestnik olimpiad w Nagano i Salt Lake City.

Ślubuję strzec bezpieczeństwa państwa i jego obywateli, nawet z narażeniem życia - składał przysięgę łódzki sportowiec, który po ślubowaniu otrzymał policyjną "blachę" i legitymację.

- Służbę, która jest nowym rozdziałem w moim życiu, traktuję bardzo poważnie - mówi Sebastian Kolasiński. - Ale nie zamierzam odwiesić łyżew na przysłowiowy kołek. W wolnych chwilach z przyjemnością pojawię się na lodowisku.

Sebastian Kolasiński przeszedł przez sito egzaminacyjne bez najmniejszych potknięć. Testy sprawnościowe i z wiedzy ogólnej zdał jako jeden z najlepszych.

- Syn wcześniej próbował dostać się na aplikację prokuratorską, ale niestety zabrakło mu kilku punktów - mówi mama Sebastiana, która razem z jego ojcem kibicowała synowi podczas uroczystej przysięgi. - Wtedy zdecydował, że spróbuje swoich sił w policji i bardzo się z tego cieszę.

***

Wczoraj w Komendzie Wojewódzkiej Policji złożyło ślubowanie 82 nowych policjantów wyłonionych spośród ponad 2 tys. chętnych.

***

Sebastian Kolasiński zrezygnował ze sportowej kariery, gdy na świat przyszła córeczka Jagódka. Doszło jednak do konfliktu z żoną Jagną Marczułajtis, snowboardzistką, która odebrała mu dziecko. Sprawa rozwodowa jest w toku.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto