22 lipca bar "Insekt" otrzymał zezwolenie Sanepidu na podawanie gościom kanapek, drinków, soków owocowych i sałatek. Jak informuje inspektorat, w złożonym wniosku nie było nic na temat serwowania gościom potraw zawierających owady.
- Właścicielka lokalu została zobligowana do przedstawienia dokumentów potwierdzających pochodzenie i odpowiednie badania medyczne owadów - mówi Urszula Jędrzejczyk, Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Łodzi. - Na chwilę obecną lokal Insekt nie może podawać gościom takich potraw.
W Łodzi działa bar Insekt. W menu kanapki i drinki z owadami
Jeśli "Insekt" nie uzyska zgody na podawanie owadów, Sanepid może ukarać właściciela...zakazem serwowania takich potraw. Polskie prawo nie uznaje bowiem owady za rodzaj środka spożywczego.
- Być może w niektórych krajach Unii Europejskiej tego typu produkty są dopuszczone do spożycia. Właścicielka lokalu zapewniła nas, że posiada stosowny certyfikat, który zostanie przetłumaczony na język polski. Chcemy także uzyskać zaświadczenia na temat hodowli, z której owady pochodzą i potwierdzenia odpowiednich badań. Chodzi o uniknięcie sytuacji, w której któryś z gości zatruje się owadami niewiadomego pochodzenia - dodaje Jędrzejczyk.
Właścicielka baru "Insekt" nie zamierza jednak podporządkować się zaleceniom urzędu. - Obecnie w Polsce nie obowiązują żadne przepisy dotyczące podawania owadów, a więc nie ma podstawy prawnej do wydania takiego zakazu - przekonuje Magda Tsikampoungui. - Posiadamy wszystkie niezbędne certyfikaty i badania weterynaryjne z Francji, Belgii i Holandii przetłumaczone na język polski. W dalszym ciągu będziemy podawać owady naszym gościom, choć w naszym menu mamy również dania bez insektów.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?