Kłęby czarnego dymu unosiły się znad samochodu zaparkowanego w czwartek przy ul. Maratońskie (przy ul. Kolarskiej) na Retkini. Około godz. 13. 30 auto zaczęło się palić. Płomienie trawiące karoserię "zatrzymywały" pieszych, kierowców, a także przejeżdżającą obok policję.
W końcu ktoś zadzwonił po straż pożarną. Na miejsce przyjechały dwa zastępy strażaków, którzy błyskawicznie uporali się z szalejącym ogniem. Spłonął przód opla vivaro. Straty oszacowano na 12 tys. zł.
Wideo
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!