Tomasz Wieszczycki był tylko tymczasowym trenerem |
Po klęsce 0:4 z Ruchem Chorzów Tomasz Wieszczycki szybko przestał pełnić funkcję tymczasowego trenera, a wrócił do swojej roli - doradcy d.s. sportowych - i znalazł nowego szkoleniowca ŁKS-u Łódź. Jest nim Ryszard Tarasiewicz.
- Ja potrzebowałem szybkiej odpowiedzi i trener był najbardziej konkretny. Każdy dzień jest bardzo ważny. Każda jednostka treningowa dla nowego coacha jest pozytywna - tłumaczy taki wybór Wieszczycki. - Trener zawsze był wielkim wojownikiem, jest wiecznym optymistą i zarazi tym zespół - dodaje,**chwaląc nowego szkoleniowca ŁKS-u**.
Tarasiewicz pracę z zespołem rozpocznie już jutro (8 listopada). Ma spory komfort pracy, bo najbliższy mecz o stawkę dopiero 19 listopada. - Powinniśmy zająć się sprawami techniczno-taktycznymi. Mimo zaawansowania wiekowego, zawodnicy są w stanie zrobić postępy w swojej grze - opisuje trener.
A jak będzie grał ŁKS trenera Tarasiewicza? - To nie jest czas i miejsce do pokazywania, że ŁKS gra najlepszą piłkę w Polsce. Trzeba zrobić wszystko, żeby zdobyć w tych czterech meczach, jak najwięcej punktów - nie ukrywa zainteresowany.
Jutro ełkaesiacy ćwiczyć będą w Łodzi, a kolejne dwa dni spędzą na treningach w Gutowie Małym. W piątek (11 listopada) trener Tarasiewicz będzie miał okazję przyjrzeć się swoim nowym podopiecznym podczas sparingu z Koroną Kielce.
Tarasiewicz ma 49 lat. Jako zawodnik grał m.in. w Śląsku Wrocław, AS Nancy, czy RC Lens. W reprezentacji Polski rozegrał 58 spotkań, w których strzelił 9 goli. Słynął z precyzyjnego i mocnego strzału. Jako trener pracował wcześniej w Jagiellonii Białystok i dwukrotnie w Śląsku Wrocław. Bez pracy pozostawał od września 2010 roku. |
Czytaj więcej o
ŁKS-ie Łódź:
ŁKS vs Ruch: mecz w obiektywie oraz ocenach piłkarzy i trenerów [zdjęcia]
Tak dopingowali kibice ŁKS-u Łódź w meczu z Ruchem Chorzów [zdjęcia+wideo]
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?