Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rozpoczęła się przebudowa autostrady A1. Są zmiany w organizacji ruchu i utrudnienia

Redakcja
W poniedziałek 15 kwietnia ekipy budowlane rozpoczęły przebudowę autostrady A1 między Tuszynem i Piotrkowem Trybunalskim. Kierowcy muszą liczyć się z utrudnieniami związanymi z nową organizacją ruchu.
W poniedziałek 15 kwietnia ekipy budowlane rozpoczęły przebudowę autostrady A1 między Tuszynem i Piotrkowem Trybunalskim. Kierowcy muszą liczyć się z utrudnieniami związanymi z nową organizacją ruchu. Krzysztof Szymczak
Rozpoczęły się prace budowlane związane z przebudową autostrady A1 na odcinku Tuszyn - Piotrków Trybunalski. Ruch w obu kierunkach odbywa się jezdnią wschodnią. Wydzielono tam trzy pasy ruchu - dwa w kierunku Katowic i jeden w stronę Łodzi. Na gierkówce zamknięta jest też jedna jezdnia od Radomska do granicy z woj. śląskim. Wkrótce to samo stanie się na odcinku Kamieńsk - Radomsko, ale utrudnienia pojawią się tam po świętach i majówce.

Zmiany organizacji ruchu na odcinku Tuszyn - Piotrków Trybunalski pojawiły się już w weekend, ale nie spowodowały dużych utrudnień. W poniedziałek na tym 16-kilometrowym odcinku wprowadzony został ruch po jednej jezdni. Droga nie była zakorkowana. Zatory pojawiały się jedynie przed Piotrkowem Trybunalskim, gdzie zjeżdżają pojazdy z wiaduktu od strony Warszawy.

Budowa autostrady A1 obejmuje 138-kilometrowym odcinek pomiędzy Tuszynem i Pyrzowicami. W województwie łódzkim zbudowany zostanie fragment o długości 64 km. Inwestycję podzielono na cztery odcinki. Pierwszy od Tuszyna do Piotrkowa Trybunalskiego jest już w budowie, podobnie jak fragment od Radomska do granicy z województwem śląskim. Po majówce powinny rozpocząć się prace między Kamieńskiem i Radomskiem. Odcinek od Piotrkowa Trybunalskiego do Kamieńska napotkał na utrudnienia przetargowe. Wyłonione firmy nie przystąpiły do podpisania umowy na realizację inwestycji i przetarg trzeba było powtórzyć. Powtórkę wygrał Mirbud. Jego oferta przeszła kontrolę Prezesa Urzędu Zamówień Publicznych. To oznacza, że niedługo będzie można podpisać umowę z tą firmą.

W województwie śląskim najbardziej zaawansowane prace są na odcinkach Częstochowa Blachownia - Pyrzowice. Ten fragment autostrady ma być oddany w trzecim kwartale. Część obwodnicy Częstochowy natrafiła na opóźnienia, a podwykonawcy nie otrzymali pieniędzy za wykonane prace. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad naciska na wykonawcę, aby przyspieszył prace, co pozwoliłoby oddać do użytku obwodnicę jeszcze w tym roku. Na odcinku od granicy województwa łódzkiego do węzła Częstochowa Północ pojawiły się pierwsze ekipy budowlane, a ruch na odcinku 5 km odbywa się po jednej jezdni w obu kierunkach.

Nową autostradą A1 będzie można pojechać w drugiej połowie 2022 roku. GDDKiA zapewnia, że wtedy z Gdańska do granicy z Czechami w Gorzyczkach (570 km) będzie można dojechać w pięć godzin.

Tymczasem Najwyższa Izba Kontroli zarzuca GDDKiA, że nie potrafi skoordynować systemu zarządzania ruchem i informowania kierowców o utrudnieniach na drogach ekspresowych i autostradach. NIK zwraca uwagę, że oddziały GDDKiA w Poznaniu, Krakowie i Łodzi nie respektowały wytycznych dotyczących pory zlecanych prac takich jak koszenie trawy, montaż barier energochłonnych i naprawa betonowych elementów odwodnienia. NIK podaje przykład z maja ubiegłego roku, gdy autostrada między Łodzią i Warszawą była zakorkowana na odcinku 14 km. Przyczyną było koszenie trawy w godzinach szczytu, czyli w godz. 16-17.

NIK wytyka drogowcom, że nie korzystają z tablic zmiennej treści, aby przekazywać kierowcom informacje o utrudnieniach.

- Na wielu tablicach nie wyświetlano żadnych komunikatów. W skrajnym przypadku - na drodze ekspresowej S8 województwa łódzkiego 55 tablic zmiennej treści przez blisko 6 lat nie wyświetlało żadnych komunikatów, gdyż zarządca drogi nie włączył ich do eksploatacji pomimo dokonania odbioru od wykonawcy - czytamy w raporcie NIK. - Ponadto, część tablic na drodze S8 pomimo braku możliwości ich użytkowania uległa uszkodzeniu. Należy szczególnie podkreślić, że na wszystkie urządzenia minął okres gwarancji, a obecny koszt ich naprawy oszacowano na 580.191 zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na belchatow.naszemiasto.pl Nasze Miasto