Remont kliniki w Szpitalu Matki Polki w Łodzi. Większy komfort dla rodzących kobiet
Remont obejmie trzecie i czwarte piętro szpitala. Zacznie się za miesiąc lub dwa i będzie tak prowadzony, że – według zapewnień prof. Banacha – nie zmniejszy się liczba przyjmowanych do kliniki pacjentek. Inwestycja ma trwać od pół roku do dziewięciu miesięcy. Prace rozpoczną się od m.in. wyburzeń i demontażu ścianek działowych, usunięcia wszystkich wykładzin i demontażu obecnych instalacji. Na oddziałach, zbudowanych jeszcze w latach osiemdziesiątych, powstaną sale jednoosobowe i dwuosobowe, każda z łazienką. Przy każdym łóżku matki stanie łóżeczko dla noworodka oraz punkt pielęgnacyjny. Powstaną nowe instalacje sanitarne: w tym wentylacji, klimatyzacji i gazów medycznych. W całej klinice będą wyłożone specjalistyczne wykładziny – o właściwościach m.in. wodoodpornych i antypoślizgowych. Sale chorych zyskają nowe kolory, które mają nie kojarzyć się z barwami szpitalnymi. Projekt przewiduje także wyposażenie kliniki w nowe aparaty do badań USG oraz w centrale monitoringu KTG (czyli monitorowanie akcji serca płodu z jednoczesnym zapisem czynności skurczowej mięśnia macicy).