Urząd Miasta Łodzi poinformował w piątek, że jeszcze dziewięć dzieci nie znalazło miejsca w żadnym z podlegających magistratowi przedszkoli. Jednocześnie 129 miejsc w tych placówkach pozostaje wolnych. Jak to możliwe?
Władze miasta przygotowały na rok szkolny 2017/2018 ponad 18 tys. miejsc w samorządowych placówkach. Najpierw mogły je wypełniać dzieci korzystające z opieki przedszkolnej już przed wakacjami, natomiast wiosną rozpoczął się nabór na nowych przedszkolaków.
Magistrat podał wyniki głównej fazy rekrutacji 31 maja. Tego dnia okazało się, że 560 małych kandydatów zgłoszonych przez rodziców podczas internetowego naboru nie znalazło swojego miejsca w miejskiej placówce. Jednocześnie pozostało w nich wolnych jeszcze 570 miejsc.
W głównej fazie naboru rodzice mogli wybierać trzy placówki i układać je według swoich preferencji - od najbardziej pożądanej. Ale część zapisujących decydowała się tylko na trzy z bardziej popularnych placówek, na które nie starczyło im punktów, przyznawanych według kryteriów rekrutacji (wśród nich była m.in. wielodzietność w rodzinie kandydata i samotne wychowywanie dziecka). Jednocześnie niektóre przedszkola (na uboczu lub ze słabszą ofertą) nie zebrały tylu zgłoszeń, aby wypełnić wszystkie zaoferowane miejsca.
W „dogrywce” naboru urzędnicy najpierw wskazali miejsce w przedszkolu położonym najbliżej placówki, do której aplikowali rodzice, a które dysponowało wolnymi miejscami. Część łodzian skorzystało z tej propozycji, zaś dalej szukający wzięli udział w kolejnej fazie postępowania. Pozostało w niej 355 wolnych miejsc. Spłynęło na nie 185 wniosków. 176 maluchów znalazło przedszkole, dziewiątka - nie, bo ponownie ubiegali się o najpopularniejsze z przedszkoli w aktualnie wystawionej ofercie. Magistrat zaproponuje pechowej dziewiątce wolne miejsca w przedszkolach najbliższych tym, o które bez powodzenia ubiegali się w „dogrywce”.
ZOBACZ |Wydarzenia minionego tygodnia w Łódzkiem
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?