- W ten sposób ogranicza się zajęcia radnego do dwóch czynności: uczestnictwa w sesji i pracy w komisji. Zgodnie z ustawą o samorządzie gminnym, pracodawca ma obowiązek zwalniać go z pracy na każdą czynność związaną z wykonywaniem mandatu - mówi Władysław Skwarka, szef klubu radnych SLD.
- Praca radnego to także doraźne, merytoryczne zespoły, jak np. przy wyborze ławników. Inaczej wykonuje się także obowiązki w komisji rewizyjnej, gdzie nie wszystko udaje się załatwić na posiedzeniach - mówi radny Tomasz Trela.
Radosław Łuczak twierdzi, że postępuje zgodnie z prawem i stoi na straży interesów spółki.
- Nie znam pracodawcy, który akceptuje opuszczanie stanowiska pracy bez usprawiedliwienia. Są w tej sprawie konkretne regulacje prawne, których się trzymam. Nie sądzę, żeby dyżur lub interwencję trzeba koniecznie załatwiać w godzinach pracy - mówi prezes Łuczak. - Nie wiem, jakie są obyczaje w innych spółkach. Jeżeli nienormalność jest powszechna, to ja nie będę jej legitymizował.
Pensja minimalna 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?