Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Sposoby" wiceprezydenta Banaszka na problemy Łodzi

(msm)
Wiceprezydent Banaszek prostymi środkami rozwiązuje problemy - np. gdy uznał że za dużo kosztuje oświetlenie, wyłączył latarnie.
Wiceprezydent Banaszek prostymi środkami rozwiązuje problemy - np. gdy uznał że za dużo kosztuje oświetlenie, wyłączył latarnie. archiwum/Express Ilustrowany
W środę okazało się, że Arkadiusz Banaszek, wiceprezydent Łodzi ma na koncie same sukcesy. Za błędne nie uważa nawet kontrowersyjnych pomysłów włączania dopiero godzinę po zmroku ulicznych latarni; ograniczenia kursów nocnych autobusów oraz utworzenia osiedli kontenerów dla mieszkańców zalegających z płaceniem czynszu.

Arkadiusz Banaszek wystąpił na specjalnej konferencji (dziennikarze otrzymali pięciostronicowy wykaz jego osiągnięć). Chwalił się m.in. tym, że bardzo sprawnie udało się wprowadzić nowy system komunikacyjny w rejonie dworca Łódź Fabryczna, a także uruchomić komunikację zastępczą z dworca Łódź Widzew i przygotować remont na rondzie Inwalidów. Do własnych sukcesów zaliczył nawet inwestycje, które realizowali jego poprzednicy np. rozpoczęcie prac przy budowie Trasy Górna i remont ul. Limanowskiego (obie zapoczątkował jeszcze w 2010 r. wiceprezydent Dariusz Joński).

Dopytywany o porażki, przyznał się tylko do ciągnących się negocjacji m.in. ze Zgierzem, Lutomierskiem i Ozorkowem w sprawie komunikacji międzygminnej.

- Ja mam taką dewizę, że staram się żadnej decyzji nie żałować, tylko wyciągać wnioski - mówił.

Banaszek bronił decyzji o włączaniu latarni dopiero grubo po zachodzie słońca i wyłączaniu ich długo przed wschodem. Przez to z Łodzi śmiano się w całym kraju.

- Teraz prowadzimy negocjacje z dostarczycielami energii i dzięki temu możemy wynegocjować upusty cenowe - przekonywał. Zaś o budowie osiedli kontenerów mówił tak: - Jest to kompromis, na który musimy się zdecydować.

Arkadiusz Banaszek jest wiceprezydentem Łodzi od pół roku, ma 38 lat. Podlegają mu: Zarząd Dróg i Transportu, wydziały Ochrony Środowiska, Budynków i Lokali oraz Gospodarki Komunalnej. Przed karierą w magistracie studiował na Politechnice Warszawskiej, pracował w firmach Procter & Gamble (był m.in. kierownikiem linii produkcyjnej pieluszek) oraz był dyrektorem generalnym w Sonoco (zakład produkujący opakowania w Strykowie). W magistracie zarabia miesięcznie 13.197 złotych (brutto).

Czytaj także:Gdzie staną w Łodzi kontenery dla dłużników czynszowych

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: "Sposoby" wiceprezydenta Banaszka na problemy Łodzi - Łódź Nasze Miasto

Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto