Arkadiusz Banaszek wystąpił na specjalnej konferencji (dziennikarze otrzymali pięciostronicowy wykaz jego osiągnięć). Chwalił się m.in. tym, że bardzo sprawnie udało się wprowadzić nowy system komunikacyjny w rejonie dworca Łódź Fabryczna, a także uruchomić komunikację zastępczą z dworca Łódź Widzew i przygotować remont na rondzie Inwalidów. Do własnych sukcesów zaliczył nawet inwestycje, które realizowali jego poprzednicy np. rozpoczęcie prac przy budowie Trasy Górna i remont ul. Limanowskiego (obie zapoczątkował jeszcze w 2010 r. wiceprezydent Dariusz Joński).
Dopytywany o porażki, przyznał się tylko do ciągnących się negocjacji m.in. ze Zgierzem, Lutomierskiem i Ozorkowem w sprawie komunikacji międzygminnej.
- Ja mam taką dewizę, że staram się żadnej decyzji nie żałować, tylko wyciągać wnioski - mówił.
Banaszek bronił decyzji o włączaniu latarni dopiero grubo po zachodzie słońca i wyłączaniu ich długo przed wschodem. Przez to z Łodzi śmiano się w całym kraju.
- Teraz prowadzimy negocjacje z dostarczycielami energii i dzięki temu możemy wynegocjować upusty cenowe - przekonywał. Zaś o budowie osiedli kontenerów mówił tak: - Jest to kompromis, na który musimy się zdecydować.
Arkadiusz Banaszek jest wiceprezydentem Łodzi od pół roku, ma 38 lat. Podlegają mu: Zarząd Dróg i Transportu, wydziały Ochrony Środowiska, Budynków i Lokali oraz Gospodarki Komunalnej. Przed karierą w magistracie studiował na Politechnice Warszawskiej, pracował w firmach Procter & Gamble (był m.in. kierownikiem linii produkcyjnej pieluszek) oraz był dyrektorem generalnym w Sonoco (zakład produkujący opakowania w Strykowie). W magistracie zarabia miesięcznie 13.197 złotych (brutto).
Czytaj także:Gdzie staną w Łodzi kontenery dla dłużników czynszowych
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?