On sam przyznaje się tylko do sprzedaży dwóch luksusowych samochodów.
Do niedawna kłuł w oczy modelami Porsche 911 z 2007 roku i Porsche Cayenne Turbo, rocznik 2010. Kłuł, bo teraz pojazdy pojawiły się na jednym z portali motoryzacyjnych. Obydwa były wzięte w leasing. Wartość pierwszego Dawid B. wyliczył na ponad 375 tys. zł. Chce, bagatela, 100 tysięcy złotych odstępnego plus 19 rat po ponad 14 tysięcy zł. Drugi jest jeszcze droższy - ponad 670 tysięcy złotych, co przekłada się na 160 tys. zł odstępnego plus spłatę 30 rat, każda po ponad 16 tysięcy złotych. Skąd ta nagła rezygnacja z luksusu?
- Szczerze mówiąc, nikt jeszcze nie dzwonił w sprawie kupna - mówi 23-letni "król". - Poza tym to nie są moje samochody, tylko firmowe.
Firmowe czy nie, kontakt dla potencjalnego kupca to po prostu numer komórki Dawida B.
Dawid B. twierdzi też, że w nagłej sprzedaży nie ma nic dziwnego - po prostu firma zamienia samochody. Na jakie?
- Na lepsze - mówi B.
Na pytanie, dlaczego tak szybko sprzedaje porsche cayenne turbo z tego roku, nie udziela jasnej odpowiedzi. Zaprzecza natomiast, żeby cokolwiek wyprzedawał.
- Te moje rzekome apartamenty na Lazurowym Wybrzeżu to wymysł dziennikarzy - mówi Dawid B. - A swojego apartamentu w Łodzi absolutnie nie sprzedaję.
Dawid B. nie chce też ujawniać swoich planów. - O biznesie nie rozmawiam - ucina krótko, pytany, czy zamierza zmienić branżę albo przenieść się z handlem dopalaczami na Słowację, gdzie handel tymi środkami jest legalny. Jedna z firm już tak zrobiła. Zarejestrowała na Słowacji spółkę i może legalnie wysyłać dopalacze pocztą do Polski.
Miesiąc temu Dawid B., właściciel wielkiej sieci sklepów z dopalaczami, został zatrzymany przez policję, po tym jak złamał zakaz sanepidu i zaczął handlować dopalaczami w zaplombowanym wcześniej sklepie. Sąd nie uwzględnił wniosku prokuratury o areszt, więc Dawid B. szybko wyszedł na wolność. Wciąż ciążą na nim jednak zarzuty wprowadzenia do obiegu dużych ilości substancji odurzających, za co grozi nawet do 10 lat więzienia.
echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?