Późnym wieczorem 21 marca mężczyźni wracali z meczu Widzewa. Przechodząc przez osiedle studenckie na Lumumbowie w Łodzi, zaatakowali grupę licealistów. Napastnicy szarpali, kopali i uderzali pięściami młodych ludzi.
Jednemu z licealistów skradziono telefon komórkowy, dwa pendrive’y, portfel z pieniędzmi i inne przedmioty o łącznej wartości około 1500 zł, a także dokumenty. Gdy chuligani odeszli, pobici wezwali policję. Na miejscu pojawiło się kilka radiowozów. Funkcjonariusze rozpoczęli poszukiwania sprawców rozboju.
Po chwili policjanci namierzyli pseudokibiców, gdy ci bili grupę 4 studentów. Na widok policji rzucili się do ucieczki. Funkcjonariusze szybko ujęli agresywnych mężczyzn.
Chuligani w wieku 21 i 22 lat trafili do policyjnego aresztu. Policjanci znaleźli przy nich skradzione telefony.
Jeden z pobitych studentów trafił do szpitala.
Podczas przesłuchania pseudokibice przyznali, że nie pamiętają przebiegu zdarzenia, gdyż byli pijani.
Zatrzymani mężczyźni zostali aresztowani na 3 miesiące. Grozi im kara pozbawienia wolności do lat 12.
echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?