W pikiecie wzięli udział taksówkarze z różnych korporacji. Około 30 taksówek z flagami i przy dźwiękach klaksonów przejechało ulicą Piotrkowską, a następnie zostawiło w urzędzie wojewódzkim petycję do rzadu.
-Celem było zamanifestowanie wobec bierności rządu w stosunku do nielegalnych przewoźników - mówi Arkadiusz Dawidiuk, prezes stowarzyszenia "Łódzki Taksówkarz", organizator pikiety.
Chodzi o aplikacje typu Uber, Bolt czy Free Now, które przez taksówkarzy uważane są za nieuczciwą konkurencję. Kierowcy aplikacji przez długi czas nie musieli spełniać wielu warunków, jakie stawiane są przed taksówkarzami. Miało to zmienić nowe prawo tzw. lex Uber, które miało uporządkować ten rynek. Jednak z powodu epidemii koronawirusa i tarczy antykrysowej wejście w życie przepisów przesunięto z 1 kwietnia 2020 roku na jesień
Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
