W piątek rano, na placu budowy City Parku przy ul. Żeligowskiego w Łodzi, 5 pracowników weszło na 40-metrowy dźwig, i zagroziło że nie zejdą dopóki nie otrzymają zaległych pensji. Protest trwał ponad 3 godziny.
Protestującymi okazali się pracownicy, zatrudnieni przez jednego z podwykonawców. Twierdzili oni, że mimo obietnic pracodawca nie chciał podpisać z nimi umów o pracę, a niektórzy nie dostali wypłat od lutego.
Na miejsce przyjechała policja i straż pożarna.
Mężczyźni zeszli z dźwigu dopiero ok. godz. 10:30. Po tym jak kasjer firmy przywiózł im zaległe pieniądze.
Wideo
Jakie są wczesne objawy boreliozy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!