Protest mieszkańców przy ul. Nowej 26. Nie mogą wykupić mieszkań

Lokatorzy komunalni z kamienicy przy ul. Nowej 26 chcieli wykupić mieszkania na własność. Urząd Miasta im odmówił. Protestują

Z interpelacją w tej sprawie wystąpił radny Tomasz Anielak. Spytał, dlaczego lokatorzy, którzy z nadzieją na wykup zainwestowali często oszczędności życia w remont lokali, nie mają możliwości zostać ich właścicielami, chociaż wcześniej urzędnicy miejscy łudzili ich taką możliwością? Chciał wiedzieć, dlaczego mieszkańcy pobliskiej kamienicy przy tej samej ulicy, pod numerem 43 lokatorzy bez problemów wykupują mieszkania.

- Prowadzone postępowanie przygotowawcze, które pozwoliło na zebranie szeregu niezbędnych opinii oraz dokonanie pełnej oceny stanu i potencjału nieruchomości, zakończone zostało podjęciem decyzji o pozostawieniu nieruchomości przy ul. Nowej 24 i ul. Nowej 26 w zasobach Miasta. Zgromadzona na przestrzeni lat korespondencja dotycząca przedmiotowej nieruchomości miała zawsze charakter informacyjny i wskazywała na zasady, i procedury jakie należy podjąć przy procedowaniu wniosków o wykup lokali, a nie zapewnienia o wykupie najmowanych lokali – wyjaśniał Adam Pustelnik, wiceprezydent miasta odpowiadając na interpelację.

W całej Łodzi jest 2587 budynków będących we wspólnotach mieszkaniowych i 2860, w których nie wykupiono żadnego mieszkania. W pierwszym przypadku sprawa wykupu jest łatwiejsza. Tam, gdzie rozpoczęła się prywatyzacja i już jakieś mieszkania są sprzedane, wykup lokali nadal jest możliwy. Tak właśnie jest przy ul. Nowej 43.

- Sprzedaż mieszkań z nieruchomości położonej w Łodzi przy ul. Nowej 43 rozpoczęła się w dniu 26.09.1994 r. Decyzja o prywatyzacji podejmowana była w innym okresie, kiedy nie przeprowadzano postępowania przygotowawczego, a kolejne sprzedaże lokali były kontynuacją tej wcześniejszej decyzji. Na przestrzeni lat sprzedano 14 lokali z tej nieruchomości – podał wiceprezydent.

W budynkach, gdzie jeszcze żaden lokal nie został wykupiony, by uzyskać zgodę na zamianę najmu na własność, zgodnie z uchwałą Rady Miejskiej, muszą być spełnione dwa podstawowe warunki. Przede wszystkim wszystkie lokale muszą być samodzielne, czyli żadna część: łazienka, kuchnia czy korytarz nie mogą być wspólne dla kilku lokatorów. Kolejnym warunkiem jest by o wykup wystąpili najemcy, których udziały w częściach wspólnych nieruchomości w wyniku sprzedaży lokali wyniosą co najmniej 50%. Ale nawet przy spełnieniu tych warunków miasto może nie zgodzić się na sprzedaż mieszkań, gdy ma inny pomysł na wykorzystanie kamienicy np. jej rewitalizację. Tak, jak wynika z wyjaśnień wiceprezydenta, jest w przypadku kamienicy przy ul. Nowej 26.