Rada Nadzorcza nie podała powodu jego odwołania. W doniesieniu można przeczytać, że spółka mogła stracić nawet kilkaset tysięcy zł rocznie, bo dzierżawca baru na Fali nie odnotowywał na kasie fiskalnej wszystkich transakcji.
Pełnomocnikiem firmy jest działacz PO, Koła Aktywności, które jest bezpośrednim zapleczem politycznym Hanny Zdanowskiej, prezydent Łodzi. Antos poinformował prokuraturę, że pełnomocnik firmy powoływał się na wpływy u wysokich urzędników miejskich. Antos twierdzi też, że prezydent Łodzi naciskała na niego, by odstąpił od przetargu na dzierżawcę baru, tak by firma działacza Platformy mogła tam funkcjonować nadal. Zdanowska stanowczo stwierdziła, że nacisków z jej strony nie było.
- Śledztwo wszczęto, bo zebrany materiał uprawdopodabnia, że mogło dojść do oszustwa - mówi Krzysztof Kopania, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi. - Weryfikujemy wszystkie informacje zawarte w doniesieniu byłego prezesa, zabezpieczyliśmy też monitoring z Fali i inne dowody, o których mówić nie mogę.
Śledztwo prowadzi Prokuratura Łódź-Polesie.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?