Projekt renowacji parku Staromiejskiego w Łodzi jest już gotowy. Miasto szuka wykonawcy robót, które być może ruszą w końcu wakacji

Projekt renowacji parku Staromiejskiego jest już gotowy i teraz miasto szuka wykonawcy robót. Oferty w tej sprawie będą przyjmowane do 9 marca br.

- Przed nami odnowa parku Staromiejskiego. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, pod koniec wakacji zobaczymy tu ekipę budowlaną. Po przebudowie powstaną nowe alejki, zamontujemy stylową małą architekturę i nowe fontanny. Zadbamy też o zieleń oraz wybudujemy nowy bezpieczny plac zabaw z podziałem na strefy dla dzieci w różnych grupach wiekowych. Ponadto zagospodarujemy przestrzeń na nowoczesną siłownię na świeżym powietrzu - mówi Agnieszka Kowalewska-Wójcik, dyrektor Zarządu Inwestycji Miejskich w Łodzi.

Inwestorzy z magistratu zaznaczają, że chodzi im o przywrócenie pamięci o historii Łodzi. Dlatego zarys przedwojennej zabudowy zostanie zaznaczony za pomocą żywopłotów. Co jeszcze pojawi się w parku?

- Zostaną wybudowane cztery nowe fontanny: dwie podkreślą symbolicznie ślad przebiegu koryta rzeki Łódki, a dwie kolejne zarys komina dawnej fabryki braci Gehlingów. Pojawią się nie tylko ślady historii, ale też nowe elementy, bo obok krańcówki tramwajowej powstanie zielony amfiteatr, którego utworzenie umożliwia nachylenie terenu. Będzie też skatepark i drugi plac zabaw. Powstaną cztery altany, zaś aleje i fontanny będą zmodernizowane. Zostaną wyremontowane rzeźby, pojawią się toalety i nowe oświetlenie – zapewnia Małgorzata Loeffler z Zarządu Inwestycji Miejskich.

Ponadto łodzianie i turyści będą mogli liczyć na nowe ławki, kosze, stojaki na rowery i nowe nasadzenia: 51 drzew i ponad trzy tysiące krzewów ozdobnych.

Park Staromiejski, zwany potocznie „parkiem śledzia”, powstał na Starym Mieście, w dolinie rzeki Łódki płynącej podziemnym kanałem, na początku lat 50. XX wieku. Przedzielony jest ul. Nowomiejską. Po stronie wschodniej mamy staw, zegar słoneczny i pomnik Dekalogu zwany też pomnikiem Mojżesza, zaś po stronie zachodniej fontannę, stoliki szachowe i pomnik Aleksandra Kamińskiego.

Przed II wojną światową miejsce to tętniło życiem. Mieszkali tam głównie Żydzi. Stąd ulice, kamienice i stylowa synagoga, którą Niemcy zburzyli podczas okupacji. Rozebrali też część kamienic w trakcie tworzenia getta. Stąd obiegowa nazwa tej części miasta – „zaginiony kwartał”. Ponadto był tam targ rybny, od którego zapewne pochodzi nazwa „park śledzia”.