Zdaniem Macieja Wiśniewskiego, który pracuje w Tramwajach Podmiejskich - nie. Pochodzące z lat 50. i 60. podstacje na Brusie i w Żabiczkach sprawiają, że spadki napięcia w trakcji są tak duże, iż tramwaje typu 805 (najpopularniejszy w łódzkim MPK) mogą mieć problemy z kursowaniem na trasie linii 43.
- MPK przeprowadzało takie testy dwa lata temu - mówi Maciej Wiśniewski, dyspozytor zajezdni na Brusie i członek związku zawodowego motorniczych w Tramwajach Podmiejskich. - Byłem ich świadkiem. Spadki napięcia są tak duże, że skład z dwoma wagonami typu 805 jechał z dużymi problemami i musiał zakończyć podróż w Konstantynowie. Na tej trasie mógłby kursować jedynie tramwaj z jednym wagonem, ale to byłoby zdecydowanie za mało, bo pasażerów na tej linii jest bardzo wielu.
Rzecz w tym, że skład złożony z dwóch wagonów 805 pobiera więcej prądu niż tramwaje przegubowe, obsługujące linie 43.
Tymczasem Marcin Małek z MPK zaprzecza, by testy, o których mowa, wypadły źle.
- Tramwaje dojechały do Lutomierska i wróciły - mówi.
Po naszym zainteresowaniu się tematem, testy - jak twierdzi Małek
- powtórzono w minionym tygodniu, również z dobrym skutkiem. MPK nie wyklucza kolejnych, także na trasie linii 46 do Ozorkowa.
Jeśli linie 43 i 46 rzeczywiście zostaną przejęte przez MPK, tak jak planują władze Łodzi, spółki dotychczas je obsługujące zostaną rozwiązane, a zatrudnieni w nich stracą pracę.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?