Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prezydent Łodzi Hanna Zdanowska uzyskała absolutorium za 2019 r. Dochody i wydatki zrealizowane w ponad 90 proc. Ile wyniósł dług Łodzi?

md
Krzysztof Szymczak/archiwum Polska Press
Prezydent Łodzi Hanna Zdanowska (PO) uzyskała absolutorium za 2019 r. Zaskoczenia nie było, bo prezydent miała poparcie klubów Koalicji Obywatelskiej i SLD, przeciw był klub PiS.

Dochody miasta w 2019 r. zostały wykonane w 94,3 proc. i wyniosły 4 mld 505 mln 963 tys. zł, czyli 430 mln zł więcej niż w 2018 r. Jan Mączkowski, skarbnik miasta stwierdził, że wzrost ma związek m.in. z faktem, że od lipca 2019 r. każde dziecko ma prawo do świadczenia 500+, stąd rząd przekazuje więcej pieniędzy administracji miasta.

Z PIT budżet miasta otrzymał blisko 1,3 mld zł, z CIT ponad 101 mln zł. Wydatki? 4 mld 690 mln 23 tys. zł, co znaczy, że plan wykonano w 90,9 proc. Deficyt to tylko 184 mln zł, czyli 4 proc. dochodów, a według planu miał być wyższy o ponad 50 proc. Nadwyżka operacyjna wyniosła 359 mln zł, a zadłużenie miasta na koniec 2019 r. 3 mld 506 mln zł, jednakże bez odsetek.

Regionalna Izba Obrachunkowa dała pozytywną opinię, acz z uwagami, by dogłębnie analizować sytuację w kwestii zaciągania kolejnych kredytów, ale też monitorować sytuację finansową miejskich spółek.

Skwitowanie prezydent Zdanowskiej poprzedziła prezentacja i dyskusja na temat raportu o stanie miasta za 2019 r. W tym punkcie radni opozycji zarzucali, że raport został sporządzony wyłącznie w oparciu o sukcesy miasta, nie zaś jego problemy. Na dodatek podczas dyskusji wystąpił mieszkaniec miasta chwalący prezydent Łodzi, zaś radni PiS „zdemaskowali” go jako członka komitetu Hanny Zdanowskiej podczas ostatnich wyborów samorządowych. Po prezentacji raportu prezydent większością popierających ją klubów bez problemu uzyskała wotum zaufania.

Co ciekawe, po prezentacji sytuacji finansowej miasta w 2019 r. i podczas dyskusji na temat udzielenia absolutorium prezydent Zdanowskiej, nie doszło do tradycyjnej już politycznej awantury, jak to się działo w ostatnich latach. Swoje uwagi do wykonania budżetu wymienił właściwie tylko Bartłomiej Dyba–Bojarski, były już radny PiS, obecnie radny niezależny. Radny wspomniał m.in. ogromne wydatki na utrzymanie spółek miejskich przy jednoczesnym nie wykonaniu planu dywidend przez niektóre z nich i wysokich pensjach prezesów.

Sesja odbywała się w formule online, stąd prezydent Zdanowska najpierw radnym zaserwowała film na temat miejskich inwestycji. Wspomniała, że rok 2019 był tym, kiedy budżet miasta można było kontrolować, natomiast w 2020 r. sytuacja – ze względu na stan epidemii koronawirusa – jest zgoła inna. W ocenie prezydent, rząd PiS Łodzi nie pomaga, a wpływy do budżetu miasta spadają, stąd zwróciła się radnych – zapewne opozycji – o powstrzymanie się od polityki przez najbliższe pół roku. Zapowiedziała też, że przygotowuje plan dla Łodzi na czas po epidemii, po którego wejściu w życie Łódź ma znów być w czołówce najszybciej rozwijających się miast w Polsce. Za skwitowaniem Zdanowskiej zagłosowało 28 radnych, przeciw było siedmioro, czterech głosu nie oddało w ogóle, jeden był nieobecny.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto