- W szkole zmienił się właściciel, wprowadzono zmiany. Jest tylko jeden drobiazg. Od roku AHE winna jest ludziom pieniądze. Od studentów pobrano czesne, a pracownikom nie zapłacono za pracę - żali się jeden z pracowników uczelni. - Wysłałem już drugie wezwanie do zapłaty. Nie otrzymałem żadnej odpowiedzi.
Jarosław Cichosz, kanclerz AHE potwierdza, że zdarzają się sytuacje kiedy pieniądze nie wpływają na czas na konto pracowników. Jednak nie dotyczy to pracowników etatowych.
- Współpracujemy z kilkuset dydaktykami. Ze wszystkimi staramy się regulować zobowiązania. Wszystkie wynagrodzenia etatowe wypłacamy w terminie. Jeśli jakiś dydaktyk nie ma uregulowanej umowy cywilno-prawnej - co incydentalnie może mieć miejsce - zawsze staramy się dojść do porozumienie i w krótkim czasie staramy się regulować wszystkie zobowiązania - tłumaczy Cichosz.
To nie pierwszy przypadek kiedy pracownicy AHE skarżą się na to, że nie dostają wynagrodzenia za pracę.
Czytaj więcej: W AHE znów upominają się o zaległe pieniądze
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?