13 kwietnia, kilkanaście minut po godzinie 4:00 nad ranem, do mieszkań wieżowca przy ul. Leczniczej 1 zaczął wdzierać się gęsty dym. Straż pożarna została poinformowana o pożarze. Na miejscu pojawiło się 7 zastępów ratowniczych.
Ogień zajął windę na parterze, dym unosił się szybem skąd wydostawał się na klatkę schodową, a stamtąd do lokali. Strażacy szybko uporali się z pożarem, następnie dokładnie sprawdzili wszystkie pomieszczenia w wieżowcu, aby upewnić się, że stężenie szkodliwych gazów nie zagraża zdrowiu mieszkańców.
W pożarze nie ucierpiał żaden mieszkaniec. Na miejscu udzielono pomocy medycznej dwóm osobom. W wyniku zaczadzenia zginął kot śpiący na ostatnim piętrze budynku.
Remont spalonego szybu windowego i dźwigu potrwa nawet do 3 miesięcy.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że przyczyną pożaru mogło być podpalenie windy, jednak sprawdzana będzie także możliwość zwarcia w instalacji elektrycznej.
źródło: Pożar na Leczniczej. Ktoś podpalił winę [ZDJĘCIA+FILM]
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?