Łodzianie się przestraszyli, gdy zobaczyli numery namalowane na blisko siedmiuset drzewach. Byli przekonani, że oznakowane drzewa zostaną wycięte. Numery zostały pomalowane w trzech barwach, więc niektórzy przypuszczali, że wycięte zostaną drzewa z numerami w jednym z tych kolorów.
To przypadkowe kolory. Drzewa zostały ponumerowane w celach inwentaryzacyjnych, a nie pod kątem wycinki - zapewnił wiceprezydent Krzysztof Piątkowski.
Aby uspokoić mieszkańców, na drzewach przyklejono taśmą kartki z informacją, że numeracja drzew jest związana z inwentaryzacją zieleni. Część drzew trzeba będzie jednak wyciąć. Ścięte mają być drzewa rosnące na skarpie wiaduktu, ponieważ zlikwidowana zostanie skarpa. Wycinka dotyczy też drzew, które kolidują z instalacjami. Chodzi o około 30 drzew, choć pierwotnie miało trafić pod topór dwa razy więcej pni. Po analizie udało się uratować część zieleni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?