Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pod ostrzałem MM-ki: Wywiad z dziennikarką obywatelską Natalią Brandeburg

Anna Wójcik
Anna Wójcik
dziennikarz obywatelski
dziennikarz obywatelski Łukasz Ratajczyk
Natalia Brandeburg, nie pisze tylko o Łodzi, ale jeśli może to przemyca Bałkany do tekstów. Obala stereotypy, że sport jest tylko dla mężczyzn.

Wywiady z dziennikarzami obywatelskimi:

Najpierw było mówienie do "sitka" później dopiero pisanie. Tak pokrótce można opisać doświadczenie dziennikarskie Natalii Brandeburg, która pisze na MM-ce pod nickiem Natalia_B.

Ale po kolei. Natalia swoją przygodę z mediami rozpoczęła w 2007 roku od Studenckiego Radia Żak. Tam zajmowała się serwisami informacyjnymi, przygotowywaniem i rozsyłaniem informacji prasowych, nagrywała kącik tematyczny do jednej z audycji, szefowała redakcji informacji, tworzyła wydania popołudniowych programów.

W listopadzie zeszłego roku zamieniła, to wszystko na kartkę i długopis. A o czym pisze? Przede wszystkim o siatkówce. Choć to nie jest dyscyplina sportowa, w której się tylko lubuje. Na jej liście znajdują się m.in. piłka ręczna, tenis ziemny, lekkoatletyka, pływanie, łyżwiarstwo figurowe i piłka nożna.

To wszystko konfrontuje z muzyką. Głównie rock szeroko pojęty, ale nie zamyka się na inne style. Jeśli coś jej się podoba, to tego słucha, a przy okazji koncertu robi relację.

Poza tym jej oczy spoglądają nie tylko na to, co dzieje się w Łodzi. Natalia to zagorzała miłośniczka Bałkanów, jeśli tylko ma okazję to "przemyca" je do swoich tekstów. Dlatego też nas nie dziwi jej kierunek studiów, czyli filologia południowosłowiańską.

Pod ostrzałem MM-ki, czyli 13 pytań jakie postawiliśmy Natalii Brandeburg. Zobaczcie, jak sobie z nimi poradziła.

Anna Wójcik: Dziennikarzem obywatelskim zostać może...
Natalia Brandeburg: Nie wiem czy każdy może zostać dziennikarzem obywatelskim, ale na pewno każdy może spróbować. Taka osoba, nawet jeśli zna zasady języka polskiego i w fajny sposób przekazuje swoje myśli, nie powinna zamykać się na wskazówki bardziej doświadczonych osób. Poza tym powinna odpowiedzialnie podchodzić do podejmowanych przez siebie działań.

Ty zaś zostałaś dziennikarką obywatelską, bo...
- Swoją przyszłość wiążę z dziennikarstwem. Świadomie jednak wybrałam inny kierunek studiów. Dzięki dziennikarstwu obywatelskiemu ćwiczę, uczę się i zbieram doświadczenie.

Dziennikarz obywatelski często wciela się w dwie role: autor tekstu i fotoreporter. Łatwiejszą rolę ma...

-  Ciężko jednoznacznie stwierdzić, kto ma łatwiej, bowiem w relacji tekst nie istnieje bez zdjęć, a zdjęcia bez tekstu. Dużo też zależy od rodzaju wydarzenia. Na koncercie przeważnie można robić zdjęcia tylko na trzech pierwszych utworach i później koncentrować się na tekście.

Zaś na meczach fotograf może całe spotkanie spędzić zarówno przy boisku z aparatem w dłoni, jak i przy stoliku z nosem w komputerze. Trzeba umieć znaleźć równowagę między jednym i drugim. Jeśli o mnie chodzi, to pomimo coraz większego uczucia do fotografii, wolę pisać.

Największym problemem podczas pisania jest...

- Czas. Zdarza się, że impreza, którą relacjonuję kończy się w nocy, a wiadomo, że materiał musi być rano gotowy do publikacji. No, ale jak się do czegoś zobowiązało, to nie ma, że boli.

Fotografowanie dla ciebie jest...

- Dodatkiem. Bardzo lubię robić zdjęcia i cały czas pracuję nad doskonaleniem swoich umiejętności w tej dziedzinie, ale mimo wszystko zdjęcia nie są dla mnie najważniejsze.

Nietypowa przygoda podczas realizowania materiału...

- Niestety poza tym, że dwa, trzy razy dostałam w głowę rozpędzoną piłką do siatkówki w czasie meczu, to nie spotkały mnie żadne nietypowe przygody.

Najlepsze sposoby na zrealizowanie dobrze materiału to...

- Odpowiednie przygotowanie przed, szczególnie wtedy, gdy robi się pełną relację. Z meczami siatkówki mam mniejszy problem, ale kiedy decyduję, że chcę opisać jakiś koncert, zapoznaję się lub po prostu przypominam sobie twórczość danego zespołu.

Największy sukces to...

- Wciąż przede mną.

Moją porażką będzie, a może było...

- Jestem osobą bardzo samokrytyczną i z wielu rzeczy nie jestem zadowolona, jednak to na błędach człowiek uczy się najlepiej, więc w ten sposób staram się patrzeć na swoje porażki.

Zrealizowane materiały, które zapamiętam na zawsze...

- Nie wiem czy zapamiętam na zawsze, ale lubię materiał z koncertu Moniki Brodki. Uważam, że wyjątkowo mi się udał.

Gorsza krytyka redakcji czy użytkowników portalu internetowego...

- Ze strony redakcji jeszcze nie doświadczyłam krytyki. Jeśli kiedykolwiek mnie spotka, to wierzę, że będzie konstruktywna i przekazana w merytoryczny sposób. Zdecydowanie najgorsza jest krytyka anonimowych osób. Wiem, że nie powinnam się nią przejmować, jednak kiedy za pierwszym razem przeczytałam zdanie "Gniot. Takie zdjęcia jaki fotograf", trochę mnie to zabolało.

Największe wyzwania przede mną to...

- Już niedługo, coraz bliżej Mistrzostwa Świata w siatkówce męskiej w 2014 r. Mam nadzieję, że moi Serbowie zakwalifikują się bez problemu i swoje mecze będą rozgrywać właśnie w Łodzi.

Chciałabym zrealizować materiał z...

- Jeśli chodzi o sport, to ze wspomnianych już Mistrzostw, a jeśli chodzi o muzykę to z koncertów irlandzkiej wokalistki Roisin Murphy oraz amerykańskiego zespołu Dead Man’s Bones.

Zobacz jak zostać dziennikarzem obywatelskim

Zobacz jedną z wielu relacji Natalia_B.

Organika we Wrocławiu

Monika Brodka w Łodzi

Bałkany: Balkan Sevdah
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto