Ostatnia wymiana stroju rektora UŁ miała miejsce w maju 2011 roku - przy okazji jubileuszu 66-lecia powstania uczelni. Prof. Nykiel doczekał się wtedy nowego zestawu na uroczyste wystąpienia, ponieważ dotychczasowym gronostajom już od dłuższego czasu obsypywały się ogonki.
- Nowy strój jest trzecim w historii uniwersytetu - mówi Janina Ochrytkow z rektoratu UŁ. Tłumaczy, że gronostaje są teraz dostępne tylko w certyfikowanych hodowlach i trudno je zdobyć, więc uczelnia zdecydowała się na kołnierz z norek. Te równie pięknie komponują się z rektorską czerwienią.
- Uniwersytet zrezygnował z wyłogów na todze, aby zmniejszyć liczbę zwierząt potrzebnych do wykonania stroju - mówi Ochrytkow.
Pierwsza toga rektora uniwersytetu pochodzi z 1956 r. Te gronostaje żyły przed śmiercią wolno - nie zaś w hodowli, a w XXI wieku "wychodzą" z Muzeum UŁ tylko na szczególne okazje. W 2008 r. na rozpoczęciu nowego roku akademickiego pojawił się w historycznej todze prof. Wiesław Puś, odchodzący wtedy rektor UŁ.
Druga toga w historii UŁ - ta z obsypującymi się ogonkami, gdy zakończy się proces jej konserwacji, także trafi do uczelnianego muzeum.
Prof. Stanisław Bielecki, rektor Politechniki Łódzkiej, rozpocznie nowy rok akademicki we wtorek. Rektorowi wciąż służy druga w historii uczelni toga, wykonana z gronostajów. Jej sprowadzenie zarządził na 60-lecie uczelni w 2005 r. prof. Jan Krysiński, poprzedni rektor politechniki. Szczególnie cennym eksponatem Muzeum PŁ jest pierwszy strój rektorski. Zaraz po wojnie gronostaje u kuśnierza na Nowym Świecie w Warszawie kupił prof. Bohdan Stefanowski, pierwszy rektor PŁ.
Toga z kołnierzem z gronostajów może kosztować nawet 25 tys. zł. Oprócz gronostajów i norek rektorzy chodzą również w królikach - np. na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, albo w nutriach (Politechnika Lubelska). Sztuczne futerka wolą rektorzy PWSFTViT, czyli łódzkiej filmówki. Ubierają się w nie od lat siedemdziesiątych, kiedy uczelnia zdecydowała się uroczyście rozpoczynać rok akademicki.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?