Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Początek roku akademickiego na łódzkich uczelniach w gronostajach, norkach i sztucznych futerkach

Maciej Kałach
Toga prof. Włodzimierza Nykiela jest trzecią w historii UŁ
Toga prof. Włodzimierza Nykiela jest trzecią w historii UŁ fot. Grzegorz Gałasiński
W poniedziałek rektor Uniwersytetu Łódzkiego, prof. Włodzimierz Nykiel, ogłosi początek czwartego roku akademickiego, który upłynie za jego kadencji. Po raz pierwszy nie zrobi tego odziany w gronostaje - lecz w norki.

Ostatnia wymiana stroju rektora UŁ miała miejsce w maju 2011 roku - przy okazji jubileuszu 66-lecia powstania uczelni. Prof. Nykiel doczekał się wtedy nowego zestawu na uroczyste wystąpienia, ponieważ dotychczasowym gronostajom już od dłuższego czasu obsypywały się ogonki.

- Nowy strój jest trzecim w historii uniwersytetu - mówi Janina Ochrytkow z rektoratu UŁ. Tłumaczy, że gronostaje są teraz dostępne tylko w certyfikowanych hodowlach i trudno je zdobyć, więc uczelnia zdecydowała się na kołnierz z norek. Te równie pięknie komponują się z rektorską czerwienią.

- Uniwersytet zrezygnował z wyłogów na todze, aby zmniejszyć liczbę zwierząt potrzebnych do wykonania stroju - mówi Ochrytkow.

Pierwsza toga rektora uniwersytetu pochodzi z 1956 r. Te gronostaje żyły przed śmiercią wolno - nie zaś w hodowli, a w XXI wieku "wychodzą" z Muzeum UŁ tylko na szczególne okazje. W 2008 r. na rozpoczęciu nowego roku akademickiego pojawił się w historycznej todze prof. Wiesław Puś, odchodzący wtedy rektor UŁ.

Druga toga w historii UŁ - ta z obsypującymi się ogonkami, gdy zakończy się proces jej konserwacji, także trafi do uczelnianego muzeum.

Prof. Stanisław Bielecki, rektor Politechniki Łódzkiej, rozpocznie nowy rok akademicki we wtorek. Rektorowi wciąż służy druga w historii uczelni toga, wykonana z gronostajów. Jej sprowadzenie zarządził na 60-lecie uczelni w 2005 r. prof. Jan Krysiński, poprzedni rektor politechniki. Szczególnie cennym eksponatem Muzeum PŁ jest pierwszy strój rektorski. Zaraz po wojnie gronostaje u kuśnierza na Nowym Świecie w Warszawie kupił prof. Bohdan Stefanowski, pierwszy rektor PŁ.

Toga z kołnierzem z gronostajów może kosztować nawet 25 tys. zł. Oprócz gronostajów i norek rektorzy chodzą również w królikach - np. na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, albo w nutriach (Politechnika Lubelska). Sztuczne futerka wolą rektorzy PWSFTViT, czyli łódzkiej filmówki. Ubierają się w nie od lat siedemdziesiątych, kiedy uczelnia zdecydowała się uroczyście rozpoczynać rok akademicki.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto