Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Po śmierci Hani i Suri, Tofik odzyskuje dobrą formę [zdjęcia]

Redakcja
Tofik - jedyna żyrafa, jaka pozostała w łódzkim ZOO - ma się dobrze. Śmierć dwóch samic nie wpłynęła na niego aż tak niekorzystnie.
Czytaj więcej o sprawie łódzkich żyraf:

- Łódzkie ZOO: dwie żyrafy padły po nocnym włamaniu. Będą dodatkowe zabezpieczenia?


- Jest nagroda za pomoc w znalezieniu zabójców żyraf z łódzkiego ZOO

- Detektyw Rutkowski pomoże w znalezieniu wandali z ZOO i... wyznaczył nagrodę

Ponad tydzień po tragicznym zdarzeniu w łódzkim ZOO, jedyna żyrafa, która ocalała czuje się dobrze. Choć początkowo 4-letni Tofik był zestresowany, teraz wiadomo, że z jego zdrowiem jest już zdecydowanie lepiej.

- Tofik czuje się wyśmienicie, zaskoczył mnie niedawno, bo zachowywał się bardzo przyjaźnie, a nawet jadł z ręki. Na pewno nie przeżył tak bardzo tego stresu, choć panika samic mu się zapewne udzieliła - mówi Ryszard Topola, dyrektor Łódzkiego Ogrodu Zoologicznego.

Mimo dobrej kondycji żyrafy, w łódzkiej placówce wolą dmuchać na zimne, dlatego pracownicy żyrafiarni cały czas monitorują stan zdrowia zwierzęcia. Wydłużone zostały także dyżury opiekunów. Poprawa stanu zdrowia Tofika może wynikać między innymi z faktu, iż między tymi zwierzętami nie zawiązują się szczególne więzi.

- Związki pomiędzy samcami a samicami są luźne, dlatego trudno powiedzieć czy on tęskni za nimi. W naturze najczęściej samce żyją pojedynczo i nic nie robią sobie ze swojej samotności - tłumaczy dyrektor Topola.

Czy jest szansa, że łódzkie ZOO pozyska w niedalekiej przyszłości nowe okazy? Na pewno ogród musi poczynić pewne kroki, związane z bezpieczeństwem zwierząt. Jednak kierownictwo jest optymistycznie nastawione. - Nasza żyrafiarnia ma miejsce dla kilku osobników i na pewno będziemy czynili starania, aby namówić koordynatora gatunku do pozyskania nowych okazów - deklaruje dyrektor Łódzkiego Ogrodu Zoologicznego.

Przypomnijmy. Włamanie miało miejsce w nocy z soboty na niedzielę (12/13 maja). Kilku chuliganów wracających prawdopodobnie z gali KSW 19 przedostało się przez mur od strony ul. Krzemienieckiej. Zdewastowali część sprzętu, rzucając m.in. kosze na wybieg. Po nocnych wydarzeniach okazało się, że w niedzielny poranek padła najmłodsza żyrafa - 4-letnia Suri, a dzień później zdechła kolejna - 6-letnia Hania.

Za pomoc w odnalezieniu sprawców tego czynu wyznaczono nagrodę, która w sumie wynosi już 16 tys. złotych. Sprawcy nocnego włamania do ZOO są ścigani za akty wandalizmu, za co grozi im do 5 lat więzienia.

Czytaj codziennie: MMLodz.pl/Wiadomości

Polecamy na MM Łódź
Juwenalia 2012 w Łodzi| Noc Muzeów 2012 w Łodzi | Student na rowerze | Kolory ulic Łodzi | Konkursy | Widzew Łódź | ŁKS Łódź|PKP - rozkład jazdy| Karaoke w Łodzi| Auto Radar

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto