Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piłkarze ŁKS czekają na decyzje władz klubu

Paweł Hochstim (opr.wm)
Piłkarze ŁKS trenują, ale wciąż nie wiedzą jaki będzie ich dalszy los.
Piłkarze ŁKS trenują, ale wciąż nie wiedzą jaki będzie ich dalszy los. Krzysztof Szymczak
Piłkarze ŁKS trenują pod wodza trenera Piotra Zajączkowskiego, ale wciąż nie wiedzą jaki będzie ich dalszy los. Próbuje ustalić to prezes łódzkiego UKS SMS Janusz Matusiak, który nie ukrywa, że lepiej byłoby, gdyby piłkarze nie musieli czekać do trzeciego walkowera.

Szefowie ŁKS przekładają każdego dnia rozmowy na ten temat, jakby mieli jeszcze nadzieję, że drużyna powróci do gry w pierwszej lidze. Tymczasem gdyby władze klubu podpisały dokument o rozwiązaniu kontraktów z winy klubu, część zawodników mogłaby lada moment grać w nowych klubach.

Janusz Matusiak, prezes łódzkiego UKS SMS powiedział Dziennikowi Łódzkiemu: - W piątek rozmawiałem z prezesem Maciejem Janickim, że nie ma sensu trzymać piłkarzy, jeśli i tak ŁKS nie przetrwa. Prezes poinformował, że sprawę tę załatwimy w poniedziałek. Niestety, nie udało nam się jednak spotkać. We wtorek od rana będę znów nalegał na spotkanie - mówi Matusiak, który nie ma już nadziei, że ŁKS pozbiera się z kłopotów i wróci do gry.

Z kadry ŁKS po decyzji Najwyższej Komisji Odwoławczej odszedł jeden piłkarz - rezerwowy bramkarz Karol Domżał, który wrócił do Concordii Piotrków Trybunalski. Pozostali na razie nie mogą rozwiązać kontraktów. To 23 piłkarzy, z których aż piętnastu jest wypożyczonych z UKS SMS.

Warto dodać, że rozwiązanie kontraktów z winy klubu finansowo nie zmienia niczego ani dla ŁKS, ani dla piłkarzy. Klub powinien im bowiem wypłacić wszystkie pensje, które zarobiliby do końca umowy. Wiadomo, że i tak tego nie zrobi, bo zostanie zlikwidowany. Jak nie teraz, to po zakończeniu sezonu. Wystarczy powiedzieć, że za sześć dni mija termin złożenia wniosku o licencję na następny sezon, a przy al. Unii nikt się tym jeszcze nawet nie zaczął zajmować.

Dla dobra piłkarzy ważne jest, by szefowie ŁKS szybko podjęli decyzję o tym, co dalej. I jeśli nie zamierzają przystać na warunki spłaty zaległości zaproponowane przez wierzycieli niech dadzą piłkarzom wykonywać ich zawód...

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto