Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pijana para zasnęła w wysokiej trawie przy ul. Rzgowskiej w Łodzi. Chciał im pomóc młody mężczyzna... ZDJĘCIA

Lila Sayed
Lila Sayed
Dużą empatią wykazał się młody mężczyzna, który w czwartek po godz. 18 szedł chodnikiem przy ul. Rzgowskiej i na wysokości krańcówki autobusowej przy ul. Dachowej zauważył śpiącą w wysokiej trawie parę. 

Czytaj więcej, zobacz zdjęcia
Dużą empatią wykazał się młody mężczyzna, który w czwartek po godz. 18 szedł chodnikiem przy ul. Rzgowskiej i na wysokości krańcówki autobusowej przy ul. Dachowej zauważył śpiącą w wysokiej trawie parę. Czytaj więcej, zobacz zdjęcia LS
Dużą empatią wykazał się młody mężczyzna, który w czwartek po godz. 18 szedł chodnikiem przy ul. Rzgowskiej i na wysokości krańcówki autobusowej przy ul. Dachowej zauważył śpiącą w wysokiej trawie parę.

Młodzieniec zatrzymał się zaniepokojony losem drzemiących - podszedł bliżej, żeby sprawdzić, czy żyją. Kobieta zbudziła się i z trudem utrzymując równowagę podniosła się z ziemi. Wtedy okazało się, że oboje są w sztok pijani - drzemkę w zaroślach wywołał wysokoprocentowy trunek.

Młody łodzianin wyciągnął telefon i zadzwonił po pomoc. Martwił się losem pijaka, który miał drobne obtarcia na ramieniu. Włożył nawet rękawiczki, żeby pomóc mu wstać. Wtedy pijaczka ubrana w elegancki żakiet, spódnicę i torebkę stała się agresywna - próbowała ocucić swojego towarzysza solidnymi kopniakami. Na nic to się zdało - powalony ilością wypitego alkoholu mężczyzna spał jak kamień.

Dopiero po kilkunastu minutach "śpioch" ocknął się i wraz ze swoją koleżanką od kieliszka opuścił "legowisko".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto