Pierwszy śnieg na horyzoncie. Łowcy Burz zapowiadają INFORGRAFIKI

Jak zapowiada Marcin Głodek z Poddębicko-Łęczyckich Łowców Burz, zmiany w pogodzie przyjdą wraz z niżem Valerie, który przyniesie dłuższe opady mokrego śniegu o zmiennym, w tym dość intensywnym natężeniu. Jakie szczegóły prognozy?

• W ciągu najbliższych kilkudziesięciu godzin zaczniemy dostawać się pod wpływ dość aktywnego ośrodka niskiego ciśnienia #Valerie (Denise), którego fronty atmosferyczne w wyniku przechodzenia nad Morzem Czarnym zgromadzą większą ilość wilgotnego powietrza.
• W związku z tym strefy frontowe będą mocno uwodnione, co w środowisku zalegania chłodnego powietrza (oraz spadku temperatury powietrza spowodowanego zachmurzeniem i opadami), przyczyniać się będzie do wystąpienia opadów śniegu o umiarkowanym, punktowo silniejszym natężeniu.
• Jakby tego było mało, opady białego puchu pojawiać się będą przy temperaturze w okolicach 0°C lub lekko poniżej 0°C, co oznaczało będzie, iż będziemy mieli do czynienia z mokrymi opadami śniegu, które przy większej akumulacji śniegu (której się spodziewamy!) mogą przyczyniać się do wystąpienia strat w drzewostanie lub liniach energetycznych.
• Wspomniana strefa zasobnego w wilgoć frontu atmosferycznego zacznie oddziaływać nad naszym regionem w drugiej części nocy z środy na czwartek (w zasadzie już w czwartkowych godzinach porannych) pozostając z nami aż do piątkowego ranka, a z mniejszą intensywnością nawet do piątkowego wieczoru, ale wtedy nie można wykluczyć już opadów bardziej mieszanych.
• Według najnowszych aktualizacji modeli numerycznych po ustaniu opadów śniegu łączna grubości pokrywy śnieżnej może wynieść od 1 - 3 cm do nawet 5 - 6 cm, choć wszystko będzie zależało od dokładnej trajektorii niżu i aktywności jego systemu frontów atmosferycznych, ale biorąc pod uwagę kierunek przemieszczania się układu barycznego to wartości 5 - 6 cm są jak najbardziej możliwe!
• Jak będzie, dowiemy się w piątek rano lub popołudniu, ale jedno jest pewne, że krajobrazy nam się zabielą – zapewnia z humorem Marcin Głodek.