Awans łódzkich żużlowców do finału Młodzieżowych Drużynowych Mistrzostw Polski był sporą niespodzianką. Łodzianie byli jedyną ekipą z II ligi. Wczoraj (1 września) na własnym torze dzielnie walczyli też o medal, do którego zabrakło jednego punktu.
W 1. biegu doszło do niecodziennej sytuacji. Na pierwszym wirażu upadł Patryk Dudek, ale sędzia nie zatrzymał wyścigu od razu. Uczynił to dopiero, gdy z drugiej strony wypadek zaliczyli Damian Sperz i Łukasz Sówka. Nikomu na szczęście nic się nie stało, a w powtórzonym wyścigu wygrał Mateusz Lampkowski przed Sówką.
Dwie twarze żużlowców Orła Łódź
W następnym biegu rywalizację rozpoczęli młodzieżowcy Orła Łódź. Niestety, Mateusz Kowalczyk i Michał Łopaczewski nie sprostali parze z Gorzowa - Bartosz Zmarzlik i Łukasz Cyran, przegrywając 1:5. W kolejnych dwóch startach łódzcy żużlowcy zgromadzili ledwie 4 "oczka" i na półmetku rywalizacji byli na ostatniej pozycji. - Mieliśmy dzisiaj trochę pecha. Sprzęt nie funkcjonował tak jak zwykle - przyznał Łopaczewski.
Na tym etapie prowadzili gorzowianie (13 pkt.) przed Lotosem Wybrzeżem Gdańsk (11 pkt.). Warto też dodać, że najlepsze starty notowali żużlowcy, którzy ruszali z pierwszego toru. Nad stadionem cały czas przechodziły również ciemne chmury, ale nie padało. W oddali ukazała się za to tęcza. Jak się okazało, był to dobry znak dla łodzian.
Żużlowcy Orła w 13. biegu wygrali podwójnie z Unią Leszno, a cztery starty później w takim samym stosunku pokonali Unię Tarnów. W tych wyścigach dwukrotnie triumfował Emil Idziorek, a przed łodzianami pojawiła się szansa na brązowe medale.
W biegu 20. Kowalczyk z Łopaczewskim nie sprostali Kacprowi Gomólakowi i przed szansą na brąz stanęli zawodnicy z Leszna. W ostatnim, 21. wyścigu musieli zdobyć cztery punkty, ale wywalczyli "oczko" mniej i o brązowych medalach miał rozstrzygnąć dodatkowy bieg.
Żużlowcy Orła Łódź kończą na piątym miejscu
Do startu w nim stanęli Patryk Dudek (ZKŻ Zielona Góra), Sławomir Musielak (Unia Leszno) i Idziorek. Łódzki żużlowiec został z tyłu na starcie i później próbował gonić rywali. Pościg zakończył się na bandzie. - Postawiłem wszystko na jedną kartę, trochę za ostro zaatakowałem i zaliczyłem płot - wyjaśnił Idziorek.
W powtórzonym wyścigu Dudek poradził sobie z Musielakiem i brąz trafił do zielonogórzan. Srebrne medale zdobyli gdańszczanie, natomiast złoto pojechało do Gorzowa. To właśnie w barwach Stali startował też najlepszy, obok Musielaka, żużlowiec finału, Bartosz Zmarzlik.
15-latek wygrywał starty, ale potrafił też pokonać rywali na dystansie i otrzymał statuetkę dla najlepszego zawodnika finału. - Jechałem na tyle, co umiałem. Nie popełniałem błędów i dobrze wyszło - przyznał skromnie Zmarzlik.
Żulowcy Orła Łódź zajęli ostatecznie w Finale Młodzieżowych Drużynowych Mistrzostw Polski na żużlu 5. miejsce, co i tak jest dużym sukcesem.
Czytaj także:
- Polska - Ukraina w Łodzi: bilety w sprzedaży, znane plany drużyn
- Widzew Łódź z Zagłębiem, a ŁKS z Polonią Bytom w 1/16 Pucharu Polski
- "Tym żyje miasto" - pisz o Łodzi i zdobywaj nagrody [konkurs]
Zobacz też na MM Łódź
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?