Przypomnij sobie też jak wyglądał pierwszy mecz ŁKS-u z Piastem |
Piłkarze ŁKS-u Łódź i Piasta Gliwice inaugurują dzisiaj (18 marca) 20. kolejkę I ligi. Spotkanie rozgrywane w Wodzisławiu Śląskim odbywa się w trudnych warunkach atmosferycznych, a na murawie jest cienka wasrtwa śniegu.
Mecz lepiej rozpoczęli Ełkaesiacy. W 6. minucie Marcin Mięciel po raz pierwszy w rundzie wiosennej trafił do siatki rywali. Sędzia liniowy dopatrzył się jednak, że "Miętowy" był na spalonym, a arbiter główny zgodził się z nim i zatrzymał grę. Przerwa w grze trwała kilkadziesiąt sekund, z powodu odpalenia przez kibiców gospodarzy materiałów pirotechnicznych.
Kolejną okazję Mięciel miał w 21. minucie. Napastnik ŁKS-u po doskonałym podaniu Krzysztofa Mączyńskiego nie trafił jednak w bramkę, strzelając głową z ok. 7 metrów. Piast pierwszą okazję bramkową stworzył sobie cztery minuty później. Po dośrodkowaniu Maycona i strzale głową gliwiczanina Bogusław Wyparło skutecznie interweniował. Po chwili sam próbował strzelać Maycon, ale znów górą był bramkarz łodzian.
W 31. minucie Jan Buryan i Igor Lewczuk przeszkodzili sobie i piłkę po lekkim uderzeniu z kilku metrów bez problemów złapał Wyparło. Bodzio W. górą był także cztery minuty później, kiedy doskonale wybił piłkę. Pierwsza połowa skończyła się jednak podobnie, jak rozpoczęła - lepiej dla ŁKS-u. Bartosz Romańczuk strzelił z ok. 17 metrów z prostego podbicia i piłka wpadła do siatki przy lewym słupku Piasta. Chwilę później sędzia zakończył pierwszą połowę spotkania.
Łodzianie także świetnie zaczęli drugą część gry. Podanie z lewej strony Macieja Bykowskiego, strzał Romańczuka, obrona Jakuba Szmatuły i skuteczna dobitka Mięciela. Tak wyglądała akcja ŁKS-u, w której "Miętowy" strzelił pierwszego gola w tym roku i dziesiątego w sezonie.
Na odpowiedź gospodarzy nie trzeba było długo czekać. Wprowadzony po przerwie Bartosz Iwan szczęśliwie dośrodkował, a piłkę do bramki z czterech metrów skierował Jakub Biskup, były zawodnik ŁKS-u. Kilkadziesiąt sekund później kibice Piasta byli już w innych nastrojach. Po faulu Mariusza Zganiacza na Mięcielu, sędzia pokazał zawodnikowi gospodarz żółtą kartkę. Dla Zganiacza był to drugi kartonik tego koloru, co oznaczało czerwoną kartkę i osłabienie gliwiczan.
Osłabieni gospodarze strzelili drugą bramkę. Maycon podał z lewej strony, a Biskup lekkim strzałem pokonał Wyparłę. Łódzki bramkarz był bliski obrony piłki po tym strzale, ale ta po rękawicy wpadła do siatki. W 78. minucie mogło być 3:2. Kontratak Piasta zakończył się strzałem w poprzeczkę, po próbie technicznego podcięcia futbolówki nad Wyparłą.
Do końca spotkania więcej goli nie padło, choć i jedni i drudzy próbowali atakować. Co ciekawe, bardzo podobny przebieg miało pierwsze spotkanie, między ŁKS-em, a Piastem, gdzie gliwiczanie także, przegrywając 0:2, doprowadzili do remisu 2:2. Z takiego rezultatu najbardziej będą się prawdopodobnie cieszyć zawodnicy Podbeskidzia Bielsko-Biała.
Piast Gliwice - ŁKS Łódź 2:2 (0:1)
Bramki: 0:1 B. Romańczuk (45. min.) 0:2 M. Mięciel (48. min.) 1:2 J. Biskup (58. min.) 2:2 J. Biskup (70. min.)
Żółte kartki: Zganiacz, Lewczuk, Podgórski, Iwan (Piast) Kłus, Kaczmarek, Woźniczka, Kujawa (ŁKS)
Czerwona kartka: Zganiacz (Piast)
Piast: J. Szmatuła - S. Szary, M. Matras, Ł. Krzycki, I. Lewczuk (46. B. Iwan), J. Biskup, J. Buryan (76. P. Gamla), B. Sielewski (51. R. Urban), T. Podgórski, M. Zganiacz, Maycon
ŁKS: B. Wyparło - A. Gieraga, M. Łabędzki, P. Klepczarek, A. Woźniczka, M. Bykowski, K. Mączyński, D. Kłus, B. Romańczuk (79. J. Kosecki), M. Kaczmarek (70. R. Kujawa), M. Mięciel (90. M. Mowlik)
Czytaj więcej o
ŁKS-ie Łódź:
Grzegorz Lato pogroził palcem. Widzew i ŁKS z nowymi stadionami?
ŁKS Łódź z Piastem Gliwice w meczu na szczycie [wideo]
Kliknij w zdjęcie, żeby zobaczyć fotogalerię: | ||
Casting na Miss | Koncert chóru Gregorian | Spacer nocą po Piotrkowskiej |
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?