Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pęcznieją magazyny Muzeum Sztuki w Łodzi

Łukasz Kaczyński
Obraz z cyklu "Krew utajona" Jacka Sempolińskiego
Obraz z cyklu "Krew utajona" Jacka Sempolińskiego fot. materiały promocyjne
W powiększaniu zbiorów przoduje Muzeum Sztuki w Łodzi finansowane przez Urząd Marszałkowski. W 2011 roku przeznaczyło na ten cel kwotę blisko 2 mln zł, a to za sprawą pilotażowego grantu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego kierowanego do muzeów sztuki nowoczesnej. Do placówki trafił 1 mln 400 tys. zł.

- Dwieście tysięcy złotych rokrocznie dokłada Urząd Marszałkowski, którą to kwotę zawsze udało się nam podwoić o środki własne i pozyskane od sponsorów - wyjaśnia Jarosław Suchan, dyrektor placówki.

Od czasu, gdy Suchan został dyrektorem, muzeum ma podpisaną umowę z Towarzystwem Zachęty Sztuk Pięknych w Łodzi. Gromadzone przez nie prace stają się jednocześnie stałym depozytem Muzeum Sztuki. Zbiory MS poszerzają również dary od artystów, którzy uważają za prestiżowe umieszczenie swych prac w łódzkim muzeum.

I tak do MS trafiły prace m.in. Ewy Partum, Moniki Bonvicini, Nairy Baghramian, podpisano też umowy z Józefem Robakowskim i Witoldem Krymarysem. Ale 2012 rok dla MS może być smutniejszy. Po raz pierwszy od czterech lat Urząd Marszałkowski nie przewidział wsparcia zakupów, co uniemożliwia też aplikowanie do ministerstwa.

- Będziemy jednak próbowali wygenerować środki - zapewnia Jarosław Suchan.

Na co ostrzą apetyty inne placówki? Obrazy Wojciecha Ledera i prof. Jacka Sempolińskiego, nestora polskich malarzy (dwa z cyklu "Krew utajona" i jeden z cyklu "Cyfry arabskie") mogą stać się w przyszłym roku właśnością Miejskiej Galerii Sztuki w Łodzi. Galeria nie chce ujawniać dokładnej kwoty, na jaką zgodził się Sempoliński. Wiadomo, że jest ona niższa od ceny rynkowej.

- To wyraz wdzięczności za zorganizowanie wystawy "Ręka farbiarza" w tym roku podczas II Festiwalu Łódź Czterech Kultur - zapewnia Elżbieta Fuchs, dyrektor Miejskiej Galerii Sztuki w Łodzi.

W planach jest poszerzenie zbiorów z dziedziny fotografii oraz filmu, w tym wideoartu.

- Pozyskanie donatorów dla galerii jest utrudnione. W przeciwieństwie do muzeów, galerii trudniej zagwarantować stałą ekspozycję podarowanego dzieła - przyznaje z kolei Elżbieta Fuchs. - W 2012 roku kontynuować będziemy poszukiwanie sponsora strategicznego, co w Łodzi niestety nie jest łatwe.

Dzięki mecenasom w latach 80. i 90. MMŁ odrestaurowało Salę Lustrzaną pałacu Poznańskiego, dokonało konserwacji obrazów. Zdaniem p.o. dyrektora Małgorzaty Laurentowicz-Granas, dziś czas nie jest sprzyjający dla tej formy współpracy, a potrzebne są też jednoznaczne przepisy. Po portrecie Kopischa MMŁ przymierza się do odkupienia eksponowanego w muzeum obrazu "Tancerka" Zygmunta Szretera, słynnego łódzkiego malarza. Prywatny kolekcjoner, który nabył płótno, gotów jest je odsprzedać.

W bieżącym roku Urząd Miasta przekazał na powiększanie zbiorów pięciu miejskich instytucji 300 tys. zł. MGS otrzymała 62 tys. zł, dzięki czemu nabyła m.in. liczącą 85 prac kolekcję Hanemanna, nauczyciela m.in. Józefa Robakowskiego. Czy miasto wesprze kolejne zakupy, okaże się, gdy zatwierdzony zostanie budżet na 2012 rok.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Filip Chajzer o MBTM

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto