Park Sienkiewicza w Łodzi może być zamknięty jeszcze latem. I nie tylko ten park...

Powodem przedłużenia się remontu są trwające obecnie prace archeologiczne nad odkrytymi w parku fundamentami XIX-wiecznej zabudowy. Według ostatnich planów park miał być oddany mieszkańcom w maju, ale urzędnicy przyznają już, że prace mogą się przeciągnąć.

Aleksandra Hac, zastępca rzecznika prasowego prezydenta Łodzi przyznaje, że obecny termin oddania parku to drugi kwartał tego roku. - Niemniej, w związku z nadal trwającymi badaniami archeologicznymi, zajmującymi znaczący obszar Parku, termin ten może ulec zmianie - informuje Hac.

To zaś oznacza, że prace mogą być prowadzone jeszcze w lipcu, a termin oddania parku po raz kolejny został przedłużony. Rozpoczęte we wrześniu prace według pierwotnego planu miały zakończyć się jeszcze... w grudniu.

Na czas remontu park jest całkowicie wyłączony z użytkowania i odgrodzony płotem. Tymczasem na ubogim w zieleń Śródmieściu park Sienkiewicza to jeden z nielicznych miejsc wypoczynku. - Park miał być otwarty jeszcze w ubiegłym roku, tymczasem zbliża się wiosna, a wciąż nie można z niego korzystać - denerwuje się pani Malwina, mieszkanka ulicy Tuwima. - W okolicy nie ma gdzie pójść na spacer z psem czy pobiegać - denerwuje się.

W parku Sienkiewicza trwają duże prace w ramach rewitalizacji obszarowej. Wykonano już pielegnację zieleni i rozbiórki. Trwa przebudowa zabytkowej fontanny wraz z pomieszczeniami technicznymi, budowa instalacji elektrycznej i kanalizacyjnej. Wkróce mają być tworzone alejki. Prace kosztują aż 9,5 mln zł, wykonuje je firma KTU Zieleń z Łodzi.

Alternatywą dla mieszkańców centrum mógłby być park Moniuszki, ale... on też jest rewitalizowany i wygrodzony. Prace w tym parku będą trwały całe lato zakończą się dopiero w październiku 2019 r. Obecnie trwa tam układanie instalacji, wkrótce remontowane będą alejki. Wykonana została tam już fontanna.

Zobacz w galerii zdjęć jak wygląda obecnie i jak ma wyglądać po remoncie park Sienkiewicza w Łodzi.