Ostatni dzień "parówek" na ulicach Łodzi [zdjęcia+wideo]

Dzisiejszy dzień, czyli sobota 31 marca 2012 roku, zapisze się na kartach historii łódzkiej, ale i polskiej komunikacji miejskiej, jako bardzo ważny i niepowtarzalny.

Około północy do zajezdni na Brusie, a około 1 w nocy do zajezdni na Helenówku zjadą po raz ostatni przegubowe wagony typu 803N, które pamiętają czasy naszych rodziców, czy dziadków. Od jutra (1 kwietnia) nie będzie ich na ulicach.

Historia tych tramwajów, popularnie nazywanych przez miłośników komunikacji "parówkami" czy "kanciakami", to okres niemalże czterech dekad. Jednak inspiracja, która spowodowała, że polscy konstruktorzy wymyślili pojazd tak naprawdę przyszła zza oceanu.

- Prehistorią tramwajów "803" są amerykańskie wagony typu PCC. Te pojazdy, jako ultra szybkie wytyczyły na wiele lat sposób budowania tramwajów od lat trzydziestych do mniej więcej lat osiemdziesiątych - opowiada Bartosz Stępień z Klubu Miłośników Starych Tramwajów w Łodzi.

Pierwsze wagony z Chorzowskiej Wytwórni Konstrukcji Stalowych "Konstal" trafiły do Łodzi w 1973 roku. Co ciekawe przyjechały na szynach, na lawetach kolejowych. W MPK stacjonowały początkowo w nieistniejącej już zajezdni przy ulicy Tramwajowej, przy której znajduje się główna siedziba spółki oraz Zakład Techniki i Remontu Taboru.

W kolejnych miesiącach część wagonów trafiła na Chocianowice i Helenówek, a po całkowitej likwidacji zajezdni przy Tramwajowej także do nowej zajezdni na Telefonicznej. Fabrycznie malowane były w dwóch kolorach - kremowym i czerwonym. Jednak później przemalowywano je na kolor czerwony.

KONSTAL 803N Długość: 19,3 m, szerokość: 2,4 m, wysokość: 3,0 m Ciężar własny: 24 t, ilość miejsc siedzących: 32, ilość miejsc stojących: 150

Warto wspomnieć, że "803" trafiły do Łodzi w okresie, kiedy stosunkowo zwiększano liczbę wagonów typu 805 [obecnie kursujące po Łodzi] oraz powoli zmniejszano liczbę wagonów typu 5N. Taki skład możemy spotkać jeszcze na ulicach na

. Pojedynczy wagon posiada także w prywatnej kolekcji Tomasz Adamkiewicz.

Łodzianie mogli podróżować nimi między innymi na liniach 1, 9, 11, 13, 22, 25 a na początku lat 90. trafiły do Tramwajów Podmiejskich - na linię 43 i 43 bis oraz do Międzygminnej Komunikacji Tramwajowej - na linię 45 i 46 oraz nocną 101.

Okazuje się, że konstrukcja chorzowskiego zakładu zrewolucjonizowała przewozy pasażerskie w miastach. - Choć przed wagonami 803N było w Łodzi pięć kanciastych wagonów 802N oraz dwadzieścia obłych wagonów 102NaW, to tak naprawdę "osiemset trójki" otworzyły nową erę komunikacji miejskiej. Od tego czasu była ona szybka, pojazdy mogły pomieścić więcej pasażerów, a dzięki inwestycjom mogły zawieść w nowo wybudowane rejony miasta - tłumaczy Bartosz Stępień.

Jak na tamte czasy pojawienie się tych tramwajów było ogromnym skokiem technologicznym. Dzięki zastosowaniu aż 4 silników wzrosła nie tylko prędkość, ale także płynność ruszania i hamowania. Przez zastosowanie innego rodzaju wózków jezdnych zniknęło charakterystyczne skrzypienie podczas przejazdu na zakrętach. W sumie po naszym mieście jeździło 141 takich wagonów.

Charakterystyczną cechą tych tramwajów było bujanie na nierównych fragmentach torowiska oraz tak zwana dyskoteka. Chodzi o to, że podczas jazdy wewnętrzne oświetlenie często migało. Właśnie to wspominają z łezką w oku sami pasażerowie.

- W ostatnich latach korzystałem bardzo często głównie z linii 43. Te wagony są głośne w środku, bywało, że na odcinku podmiejskim gasło światło, gdy wagon przyspieszał bujało, jak na łodzi - opowiada Przemysław Pękała.

Pożegnanie na ulicach Łodzi

Wszystkie wozy 803N w ostatnim dniu eksploatacji (31 marca) będą przystrojone okolicznościowymi bannerami lub tablicami. Dodatkowo między godziną 14 a 18 na trasie z placu Wolności do Lutomierska będzie kursował specjalny tramwaj okolicznościowy typu 803N. Na przejazd zaprasza Klub Miłośników Starych Tramwajów w Łodzi.

A co stanie się z wagonami 803N po 1 kwietnia? Kilka z nich być może trafi do Muzeum Komunikacji MPK Łódź na Wierzbowej. Natomiast reszta zostanie zezłomowana i pocięta, o ile jakiś miłośnik komunikacji nie zechce takiego wagonu kupić.

Czytaj więcej o

: