Chłopiec trafił najpierw do szpitala im. M. Konopnickiej z powodu duszności i bólu w klatce piersiowej. Miał płyn w opłucnej, który został ściągnięty na oddziale chirurgicznym. Dopiero później trafił do szpitala w Łagiewnikach.
- Pacjent ma nieprątkującą gruźlicę i zmiany w opłucnej - mówi dr Anna Pankowska, ordynator oddziału leczenia chorób płuc dla dzieci młodszych. - Czuje się już dobrze. Do połowy lipca pozostanie w szpitalu, a następne cztery miesiące będzie leczony w poradni. Dziecko nie prątkowało, więc nie mogło zakażać. Rodzice innych uczniów nie powinni się obawiać o swoje pociechy.
Mimo to lekarze z Centrum Leczenia Chorób Płuc w Łagiewnikach zrobią w piątek próby tuberkulinowe uczniom szkoły, do której uczęszczał chory chłopiec. Wyniki będą znane w poniedziałek.
- W tym roku zarejestrowaliśmy w Łodzi i powiecie łódzkim wschodnim 85 osób zakażonych gruźlicą (w tym 2 dzieci) - mówi dr Urszula Jędrzejczyk, powiatowy inspektor sanitarny w Łodzi. - W ubiegłym roku mieliśmy 214 osób, które zachorowały na gruźlicę, w tym jedno dziecko z przedszkola na Radogoszczu.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?