Ogromny wzrost zakażeń koronawirusem w regionie łódzkim
W czwartek w województwie łódzkim odnotowano 592 nowe zakażenia koronawirusem SARS-Cov-2. To niemal trzy razy więcej niż tydzień temu, gdy zakażeń było jedynie 214. Ostatni raz tylu nowych chorych było w regionie pod koniec kwietnia, gdy kończyła się trzecia fala. Może to oznaczać, że weszliśmy w etap szybkiego wzrostu zakażeń.
Od początku września w regionie liczba zakażeń powoli rośnie, choć sytuacja wciąż jest lepsza niż we wschodniej Polsce. Jednocześnie rośnie liczba hospitalizacji. W czwartek w szpitalach regionu leżało już 369 zakażonych pacjentów. Tydzień temu było ich o jedną trzecią mniej.
Więcej jest też pacjentów podłączonych do respiratora. W ciągu tygodnia ich liczba podwoiła się, z 22 do 44. Nadal jednak zapas respiratorów jest bardzo duży, obecnie dla chorych z COVID-19 są jeszcze 132 wolne respiratory.
Sytuacja w Łódzkiem była na tyle dobra, że skierowano do nas na leczenie dziewięciu pacjentów z Rumunii. Przylecieli do Łodzi w ostatnich dniach, trafili na oddział intensywnej terapii w szpitalu im. Biegańskiego w Łodzi. Wszyscy byli w ciężkim stanie, trzech z nich w stanie bardzo ciężkim. Niestety jeden z pacjentów w środę zmarł.
Na razie nie ma planów przyjmowania kolejnych pacjentów z zagranicy. Żeby zachować odpowiedni bufor wolnych łóżek w tym tygodniu w regionie łódzkim trzeba było mocno zwiększyć liczbę miejsc covidowych. Od piątku w szpitalu Biegańskiego leczeni mają być tylko pacjenci z COVID-19. Chorzy z oddziałów kardiologicznego, internistycznego i dermatologicznego zostali wypisani do domów lub przeniesieni do innych szpitali.
Jakie są wczesne objawy boreliozy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?