Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ogólnopolski protest taksówkarzy w Łodzi. Wielkich korków udało się uniknąć

Piotr Jach
Piotr Jach
Grzegorz Gałasiński
Półtorej godziny trwał środowy (25 listopada) protest łódzkich taksówkarzy, którzy już po raz drugi (pierwsza taka manifestacja odbyła się 2 listopada) wyjechali na ulice, domagając się od rządu objęcia branży taxi tarczą antykryzysową. Takie demonstracje odbyły się również w 12 innych polskich miastach, m.in. w Warszawie, Krakowie, Katowicach, Poznaniu, Rzeszowie i Kielcach.

Uczestnicy demonstracji w Łodzi, zorganizowanej przez Stowarzyszenie „Łódzki Taksówkarz”, spotkali się o godz. 11 na parkingu koło nieczynnego aquaparku „Fala”

- Potrzebujemy rządowej pomocy, bo nie zarabiamy. Przez jesienny lockdown obroty spadły o 70-90 procent. Na jeden kurs czekamy na postoju dwie, trzy godziny. Pasażerów nie ma, bo wszystko jest pozamykane, to dokąd mają jeździć? Listopad i grudzień to zawsze były najlepsze miesiące dla taksówkarzy, a tym razem… Wszystkich Świętych jakby nie było. W Boże Narodzenie każą nam siedzieć w domach. Sylwestra chyba odwołają. To jak mamy zarabiać? – narzekali kierowcy.

Równo o godz. 12 kolumna około 40 taksówek ruszyła w drogę. Przy dworcu Łódź Kaliska kierowcy zjechali w al. Bandurskiego, a następnie ruszyli na zachód al. Mickiewicza i al. Piłsudskiego w kierunku Widzewa. Zawrócili na skrzyżowaniu al. Piłsudskiego z ul. Niciarnianą, po czym jadąc już na wschód miasta, zjechali z al. Piłsudskiego w ul. Sienkiewicza, by ul. Roosevelta dotrzeć na ul. Piotrkowską. Chcąc dojechać pod łódzkie biuro PiS, gdzie protest miał się zakończyć, musieli jednak objechać cały kwartał - policja apelowała, by przejazd odbywał się z poszanowaniem przepisów, a z ul. Roosevelta jest nakaz skrętu w ul. Piotrkowską w kierunku al. Mickiewicza. Taksówkarze pojechali więc zgodnie z przepisami: al. Mickiewicza, al. Kościuszki, ul. Zamenhofa z powrotem na ul. Piotrkowską. Po ogłoszeniu zakończenia manifestacji przy ul. Piotrkowskiej 143 spokojnie rozjechali się do swoich zajęć.

Przejazd taksówkarzy przez miasto nie spowodował wielkich korków na drogach. Kierowcy jechali wprawdzie powoli, ale w południe ruch na łódzkich ulicach jest w tym czasie niewielki. Policja - bacznie obserwująca poczynania taksówkarzy - nie interweniowała.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto