Odwołali 5 tys. szczepionek do Sport Areny w Łodzi. Trzeba anulować terminy i obdzwonić tysiąc osób?

Aktualizacja 26 kwietnia godz. 15
W poniedziałek po południu okazało się, że brakujące szczepionki jednak mają dotrzeć. Według informacji łódzkiego magistratu Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych ma je dostarczyć do środy. Dlatego 2 tys. dostępnych dawek będzie wykorzystanych na szczepienia dla łodzian zapisanych na wtorek i środę. Dlatego w poniedziałek po południu Centrum Medyczne im. Rydygiera w Łodzi zaczęło przywracać 4 tys. anulowanych wolnych terminów, a pacjenci zapisani na ten tydzień mają jednak mieć szczepionki zgodnie z planem.

W tym tygodniu zamiast zamówionych 7 tys. szczepionek Moderny do punktu szczepień powszechnych w Sport Arenie w Łodzi dotrze w tym tygodniu tylko 2 tys. dawek. Nie wiadomo co będzie dalej.

We wtorek (26 kwietnia) w Sport Arenie (al. Unii Lubelskiej 2, koło Atlas Areny) ma rozpocząć pracę pierwszy w Łodzi punkt szczepień powszechnych. Pod koniec tygodnia Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych przyznała punktowi 7 tys. dawek Moderny. Dzięki temu punkt miał szczepić od wtorku tysiąc osób dziennie. Potwierdzone były też dostawy na kolejne tygodnie.

Jednak w poniedziałek rano okazało się, że szczepionek w tym tygodniu będą tylko 2 tysiące. Tymczasem na szczepienia zdążyło się zapisać już 3 tysiące łodzian.

W związku z brakiem dostaw w poniedziałek od rana personel Centrum Medycznego im. Rydgiera ręcznie anulował 4 tys. wolnych terminów. A co z zapisanymi łodzianami?

- Możliwe, że trzeba będzie zadzwonić do tysiąca pacjentów i powiedzieć im, że termin szczepienia jest odwołany - informuje Jolanta Baranowska z biura prasowego łódzkiego magistratu.

Podobna sytuacja, choć na dużo mniejszą skalę, wystąpiła już w lutym i w marcu w punktach szczepień populacyjnych. Dostawy szczepionek m.in. do miejskich punktów w Łodzi zamiast w poniedziałki odbywały się we wtorki i środy. Część pacjentów z początku tygodnia trzeba było przesuwać. Wtedy chodziło o kilkanaście lub kilkadziesiąt osób na punkt. Teraz pacjentów jest dużo więcej.

Punkt szczepień w Sport Arenie jest pierwszym z trzech punktów szczepień powszechnych tworzonych przez władze Łodzi. Pozostałe dwa punkty: w Bionanoparku i w Hali Sportowej MOSiR ruszą, kiedy dostaną przydziały szczepionek. Trzy pozostałe to już działające punkty, które mają dostać więcej szczepionek: w Matce Polce, w punkcie na Lumumbowie i Centralnym Szpitalu Klinicznym Uniwersytetu Medycznego.

Powodem niedowiezienia szczepionek są opóźnienia w dostawach. W tym tygodniu do Polski ma trafić 1,1 mln dawek mniej niż planowano. Tymczasem zapasów szczepionek prawie nie ma. To może powodować przesunięcie już wyznaczonych pacjentom terminów a także opóźnić uruchamianie punktów szczepień powszechnych.

- Nie ma sensu uruchamiania punktów w sytuacji, gdy szczepionek jeszcze nie ma - mówił na konferencji prasowej Michał Dworczyk, pełnomocnik rządu ds. szczepień. Prosił samorządowców o cierpliwość i elastyczność. - Jak tylko będą szczepionki, będziemy uruchamiali kolejne punkty szczepień powszechnych - zapowiedział Dworczyk.