Najpierw wyremontowano potężną, przypominającą średniowieczną warownię, przędzalnię z 1897 roku, w której mieści się hotel Focus. Teraz przyszła pora na dawną maszynownię, czyli stojący na zapleczu piętrowy budynek z czerwonej cegły z 1910 roku, utrzymany w tonacji secesji wiedeńskiej.
W budynku powstanie hotelowe centrum konferencyjne z kuchnią i restauracją. Pierwotnie były tam też hale szedowe z tkalnią, ale zostały rozebrane. Ocalały jedynie mury oporowe, które zostaną wykorzystane przez dewelopera przy budowie domów na nowym osiedlu.
Projekt odnowienia maszynowni trafił w środę na biurko wojewódzkiego konserwatora zabytków. Jest solidny i zapewne wkrótce zostanie zatwierdzony.
- Maszynownia to przykład rzadkiej w naszym mieście secesji wiedeńskiej. Podobnie jak słynna elektrownia w fabryce Scheiblera i dawny gmach szkoły kupieckiej przy ul. Narutowicza - mówi Bartosz Walczak, zastępca wojewódzkiego konserwatora zabytków w Łodzi. - Cechy tego stylu to m.in. gładkie płaszczyzny z ornamentem geometrycznym. Występują one w maszynowni, w której są też efektowne, metalowe drzwi secesyjne.
Maszynownia stoi pusta i jest w kiepskim stanie, bo w czasach PRL nie była remontowana. Jej remont ma się zacząć w tym roku. Potrwa około półtora roku.
- Docelowo w budynku będzie duża sala konferencyjna i sześć mniejszych, w których będzie też można urządzać bankiety oraz imprezy weselne i rodzinne - tłumaczy Agnieszka Graczyk, dyrektor hotelu Focus.
Fabryka Kindermanna to neogotyk. Wrażenie robią dawne wieże ciśnień po bokach korpusu, w którym wzrok przyciąga szczyt ściany z datą budowy fabryki i z inicjałami pierwszego właściciela - "JK".
Strefa Biznesu: Polacy chętniej sięgają po krajowe produkty?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?