Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Od poniedziałku trenerzy osiedlowi zapraszają na boiska

Monika Pawlak
Boisko przy Szkole Podstawowej nr 202 już pełne jest uczniów spragnionych sportu
Boisko przy Szkole Podstawowej nr 202 już pełne jest uczniów spragnionych sportu Grzegorz Gałasiński
Łódzcy uczniowie nie mogą się doczekać wakacji. Wielu z nich pewnie nigdzie nie wyjedzie, ale to nieważne. W Łodzi także nie będą się nudzić. Ani wysiadywać przed komputerem czy telewizorem. Co będą robić? Jak rok temu przyjdą na szkolne boisko, pobiegać za piłką.

Łódź drugi rok z rzędu kopiuje pomysł Wrocławia, realizując program "trener osiedlowy". W ubiegłym roku w bezpłatnych zajęciach sportowo-rekreacyjnych wzięło udział ponad 20 tysięcy uczniów. Miasto wydało na ten cel tylko... 300 tys. zł. Tegoroczne startują już w poniedziałek, 28 czerwca, a sportowa zabawa trwać będzie na 20 przyszkolnych boiskach.

Co zrobił Wrocław?

Przed sześciu laty Wrocław wspólnie ze Szkolnym Związkiem Sportowym zdecydował się na zorganizowanie uczniom pozalekcyjnych zajęć sportowo-rekreacyjnych. Na przyszkolnych i osiedlowych boiskach pojawili się trenerzy z podstawowym sprzętem sportowym. Każdego popołudnia dzieci i młodzież grali w piłkę nożną, koszykówkę, siatkówkę, uczyli się nowych gier i zabaw.

- To był eksperyment, władzom Wrocławia chodziło szczególnie o młodzież zaniedbaną, pochodzą z ubogich i często patologicznych rodzin - mówi łódzka radna Agnieszka Nowak, która skopiowała pomysł w Łodzi. - Udało się, przeprowadzono nawet badania psychologiczne, z których wynika, że dzieciaki pomysł "kupiły".

Po pięciu latach z wrocławską młodzieżą pracowało 47 trenerów, a zajęcia odbywały się każdego popołudnia od poniedziałku do soboty. Bywały także w niedziele.

- Przychodzi średnio szesnaście osób, zaczynamy zwykle od ustalenia na co kto ma ochotę i wybieramy: piłkę, koszykówkę gimnastykę, boule - mówił Łukasz Skotnicki, jeden z wrocławskich trenerów. - Ważne, żeby było ciekawie i dzieciakom się podobało.

Osiedlowymi trenerami są głównie studenci AWF, którzy w ten sposób zaliczają też praktyki. Ale wśród nich jest także katecheta i młodzież bardzo lubi chodzić do niego na zajęcia.

- W czasie wakacji i zimowych ferii urządzamy także turnieje, element rywalizacji dodatkowo dopinguje moich podopiecznych - mówi Skotnicki.

Rok temu w Łodzi

Program do Łodzi sprowadzi ła radna Agnieszka Nowak (PO). Zaprosiła na posiedzenie komisji sportu trenerów z Wrocławia, przedstawicieli tamtejszego Szkolnego Związku Sportowego, by sami opowiedzieli o zaletach pomys łu, a także podzielili się doświadczeniami. Pozostali radni z komisji sportu szybko pomysł kupili, a mając ich poparcie radna Nowak wymusiła na ówczesnych w ładzach Łodzi pieniądze na realizację programu. To było raptem 300 tys. zł, ale wystarczy ło, by urządzić zajęcia na 15 przyszkolnych boiskach czyli: ubezpieczyć dzieci, dokupić szkołom sprzęt sportowy, wodę mineralną dla uczestników zajęć i wypłacić pensje trenerom.

- Zaczynaliśmy późno, bo dopiero w połowie lipca, więc miałam obawy czy uczniowie przyjdą na zajęcia - wspomina radna Nowak. - Trafiliśmy chyba w dziesiątkę, bo dzieciaki naprawdę świetnie się bawiły. W czasie wakacji, a także we wrześniu i październiku.

Grali o mistrzostwo

Dzieciaki rzeczywiście nie zawiodły, albo zwyczajnie miały dosyć siedzenia w domu. Od pierwszego dnia funkcjonowania programu, mimo że dopiero wieszano plakaty i akcja właściwie się rozkręcała, boiska tętniły życiem.

Lipcowe przedpołudnie, na boisku przy Gimnazjum nr 32 grupka chłopców gra w piłkę. Biegają jakby walczyli o mistrzostwo świata, ale trener zarządza przerwę. Zadyszany przyznaje, że musi chwilę odpocząć, bo tak od rana szaleją.

- Jeden z chłopaków zawołał kolegę, ten następnego, zebrała się grupa i graliśmy - opowiadał Tomasz Urbański, trener osiedlowy. - Gdyby nie przyszli, zacząłbym wyciągać ich z bram, dosłownie. Nie musiałem, choć to nasz pierwszy dzień. Świetnie się zaczyna.

Katarzyna Kowalczyk, trener przy ZSO nr 5, zauważyła w ubiegłym roku, że na zajęciach po wakacjach było jeszcze więcej chętnych niż latem.

- To znaczy, że trafiliśmy z pomysłem, a młodzież wcale nie chce siedzieć w domu czy przed blokiem, tylko trzeba im coś ciekawego zaproponować - mówiła Kowalczyk.

Z kolei Michał Snochowski, trener z SP nr 3, mówi, że program jest świetną promocją sportu wśród młodych ludzi. Ktoś, kto niechętnie chodził na w-f, w wakacje na boisku grał we wszystko. Czyli sport lubi, tylko trzeba mu pokazać jaka to frajda.

- Chłopcy najchętniej grają w piłkę nożną i koszykówkę, co chyba jest naturalne - mówił Snochowski. - Dziewczęta wolą gry i zabawy lekkoatletyczne, tak dzieliłem czas tak, by wszyscy byli zadowoleni.

Bo w programie "trener osiedlowy" chodzi właśnie o to: dzieci mają być zadowolone i świetnie się bawić. A trener jest od tego, by im to zapewnić.

Koniec szkoły czas na trenera

Po sukcesie programu w ubiegłym roku radna Nowak wywalczyła wpisanie programu do planu wydatków miasta na obecny rok. Pieniędzy znalazło się więcej - 400 tysięcy, a pochodzą z tzw. kapslowego, czyli opłat jakie zbiera miasto za wydawanie zezwoleń na handel alkoholem.

- Sport jest najlepszą formą profilaktyki antyalkoholowej - mówi Agnieszka Nowak.

W tym roku nie Szkolny Związek Sportowy, a dwa kluby - ŁKS Koszykówka Męska i Brygada Bałuty Rugby Club - będą realizować łódzki program.

- Startujemy z początkiem wakacji, trenerzy są gotowi, to głównie młodzi ludzie, pełni zapału i lubiący pracę z dziećmi - mówi Zbigniew Grądys z BBRC.

Andrzej Smoleński z ŁKS Koszykówka Męska zapowiada, że postara się ściągnąć na zajęcia gwiazdy drużyny koszykarzy ŁKS.

- Być może poprowadzą zajęcia z dzieciakami, na pewno będzie to dla nich kolejna atrakcja - mówi Smoleński.

Ale to nie koniec. W tym roku uczestnicy programu mają nie tylko bawić się na szkolnych boiskach. W planach są także wypady na pływalnię, bo co to za lato bez pluskania się w wodzie? Nie jest wykluczone, że specjalnie dla dziewcząt będą organizowane zajęcia z aerobiku czy tańca.

- Chodzi o to, że dziewczęta jakoś mniej garną się do tradycyjnych gier sportowych - mówi radna Agnieszka Nowak. - Takie obserwacje mają ubiegłoroczni trenerzy, dlatego pomyśleliśmy, by specjalnie dla nich zorganizować coś, z czego będą zadowolone.

To startujemy

Tegoroczne zajęcia zaczynają się już w poniedziałek. Na każdym z boisk od godz. 10 ma dyżurować trener. Udział w zajęciach jest dla uczniów bezpłatny, przyjść może każdy, o dowolnej porze dnia. To nie szkoła: nie obowiązują zbiórki, dzwonki ani lista obecności.

- Trener zanotuje sobie nazwiska uczestników, ale tego wymagają nasze przepisy - mówi Zbigniew Grądys.

Organizatorzy proszą jednak każdego ucznia, by na pierwsze swoje zajęcia przyniósł pisemną zgodę jednego z rodziców lub opiekuna. I koniecznie każdy musi zabrać ze sobą uśmiech i dobry humor...

* * * * *

Tutaj będą osiedlowi Trenerzy
W czasie wakacji zajęcia będą się odbywały na 20 przyszkolnych boiskach. Poniżej adresy szkół, gdzie od 28 czerwca, od poniedzialku do piątku w godz. 10 - 15, na uczniów będą czekać osiedlowi trenerzy

Łódź-Bałuty

1. Szkoła Podstawowa nr 184, ul. Syrenki 19a (boisko wielofunkcyjne)
2. Szkoła Podstawowa nr 3, ul. Harcerzy Zatorowców 6
3. Szkoła Podstawowa nr 71, ul. Rojna 58
4. Szkoła Podstawowa nr 30, ul. Rysownicza 1/3

Łódź-Śródmieście

1. Szkoła Podstawowa nr 1 i Gimnazjum nr 1, ul. Sterlinga 24 (boisko wielofunkcyjne)
2. Szkoła Podstawowa nr 111, ul. Jaracza 44/46 (boisko wielofunkcyjne)
3. Szkoła Podstawowa nr 173, ul. Sienkiewicza 46 (boisko wielofunkcyjne)
5. Szkoła Podstawowa nr 23, ul. Gdańska 16 (boisko wielofunkcyjne)

Łódź-Polesie

1. Szkoła Podstawowa nr 26, ul. Pogonowskiego 27/29
2. Szkoła Podstawowa nr 152, ul. 28 Pułku Strzelców Kaniowskich 52/54
3. Gimnazjum nr 22 ul. Kusocińskiego 100

Łódź-Górna

1. Szkoła Podstawowa nr 10, ul. Przybyszewskiego 15/21
2. Szkoła Podstawowa nr 110, ul. Zamknięta 3
3. Szkoła Podstawowa nr 125, ul. Dzwonowa 18/20
4. Gimnazjum nr 39 (ZSO nr 5), ul. Królewska 13/15

Łódź-Widzew

1. Szkoła Podstawowa nr 139, ul. Giewont 28
2. Szkoła Podstawowa nr 202, ul. Jugosłowiańska 2
3. Gimnazjum nr 32, ul. Fabryczna 4
4. Zespół Szkół Ogólnokształcących, ul. Czajkowskiego 14

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto