Ocalili skwer przy Piotrkowskiej. Drzewa nie będą wycięte

Po godzinnej rozmowie władz miasta, lokatorów wieżowca przy Piotrkowskiej 235/241 i prezesa Spółdzielni Mieszkaniowej Śródmieście, udało się dojść do porozumienia.

- Wycinki drzew nie będzie, budynek powstanie w innym miejscu - ogłosił radny Jarosław Berger.

Za zamkniętymi drzwiami ustalono, że dalsza wycinka drzew zostaje wstrzymana. Apartamentowiec i garaż, który miał powstać na spornym terenie, zostanie wybudowany na innej działce w centrum Łodzi.

- Jeśli ta inwestycja może być zrealizowana w innym miejscu to jesteśmy do dyspozycji. W najbliższym czasie usiądziemy z panem prezesem do rozmów o nowej lokalizacji budynków - mówi Marek Cieślak, wiceprezydent miasta.

By tak mogło się stać, potrzeba jeszcze zgody rady nadzorczej spółdzielni. - Ja tylko jestem prezesem spółdzielni, ale to nie jest tak, że ja sam podejmuję decyzję. To wszystko będzie ustalane w drodze negocjacji - mówi Krzysztof Diduch. - W najbliższych dniach spotkam się z przewodniczącą rady i poproszę o zwołanie posiedzenia w tej sprawie - tłumaczył.

Po ogłoszeniu ustaleń z rozmowy, łodzianie zaczęli bić brawo. Jedna z lokatorek ze łzami szczęścia w oczach: - Myśmy o to dbali, myśmy go sadzili, to jest najpiękniejszy skwerek w Łodzi. Czuję takie wzruszenie, że nie wiem co powiedzieć - cieszyła się kobieta.

- Warto było się stawiać. Nie przypuszczałam, że ruszymy tą bryłę - radowała się pani Nina.

Mieszkańcy ogłosili, że co roku na skwerze będą organizować piknik sąsiedzki. Ma to być pamiątka po ich proteście.

Czytaj codziennie: MMLodz.pl/Wiadomości

• Ograniczą godziny otwarcia Nasiadowni Stara Szwalnia?

• Mieszkańcy TBS kontra Stara Szwalnia. Awantury ciąg dalszy

• Czy to koniec awantury o Starą Szwalnię?