Wielu poszkodowanych musiało pozostać na oddziałach urazowo-ortopedycznych, na których brakuje już miejsc. Przyczyna urazowego rekordu to śliskie.
Marek Wojtaszewski poślizgnął się przed domem na ul. Julianowskiej, przy ul. Zgierskiej. Upadł i poczuł przeszywający ból w prawej kostce. To paskudne skręcenie.
25-letni Jakub Łęcki opowiada jak upadł idąc ul. Piotrkowską, przy ul. Andrzeja Struga: Było tak ślisko, że nie miałem szans. Podparłem się prawą ręką, poczułem ból w nadgarstku. Ręka spuchła, nie mogę nią normalnie poruszać.
Dr Marek Sasin, chirurg z ambulatorium WSRM informuje, że pacjenci zgłaszali się najczęściej ze złamaniami w obrębie nadgarstka i skręceniem stawu skokowego. Wielu z nich trzeba było założyć gips. W skomplikowanych przypadkach, wymagających nastawienia kości, chorzy byli odsyłani do szpitala im. Jonschera. Taki zabieg wykonuje się w znieczuleniu ogólnym. Trafiło tam kilkanaście osób.
Wielu łodzian, którzy połamali się na śliskich ulicach zapowiada, że będzie występować o odszkodowanie do magistrackiego zarządu dróg.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?