W samo południe w bazylice archikatedralnej odprawiono mszę w intencji ojczyzny. Celebrował ją arcybiskup Grzegorz Ryś. W kazaniu nawiązał do ewangelii o 10 trędowatych, którzy zostali uzdrowieni przez Chrystusa, ale tylko jeden z nich wrócił, żeby podziękować. Arcybiskup głośno zastanawiał się, co w dzisiejszych czasach można nazwać trądem – czy jest to pandemia, czy może grzechy Kościoła. Przypomniał też, że najważniejszą cechą katolika powinno być miłosierdzie.
Tuż przed rozpoczęciem nabożeństwa przed katedrą zebrała się grupa narodowców, którzy domagali się wolności zgromadzeń i zaprzestania łamania konstytucji. Zebranych legitymowała policja.
Przed i po mszy wiązanki kwiatów złożyli oraz znicze na Grobie Nieznanego Żołnierza zapalili przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego, Urzędu Wojewódzkiego i członkowie NSZZ „Solidarność”. W ten sam sposób oddali hołd marszałkowi Józefowi Piłsudskiemu pod jego pomnikiem.
- W tym roku z powodu epidemii koronawirusa uroczystości mają charakter skromny i indywidualny - mówił wojewoda Tobiasz Bocheński. - Zachęcamy wszystkich, by pozostali w domach i rozmyślali o ojcach niepodległości, o tej sztafecie pokoleń, która się złożyła na to, że w 1918 roku odzyskaliśmy wolność.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
