- Ja optowałbym za budową nowego - mówi Piotr Więckowski, menedżer Speed Car Motoru. - Konieczna jest budowa skyboksów, strefy VIP i komfortowych warunków dla kibiców. Potrzebujemy stadionu, który byłby najlepszy pod każdym względem - dodaje.
Na razie MOSiR Bystrzyca ma zielone światło na rozpisanie przetargów na wykonanie niezbędnych prac remontowych. Ratusz przekaże spółce środki na ten cel. Wymianie wymaga m.in. oświetlenie.
- Z końcem października ogłosimy przetarg na opracowanie koncepcji stadionu żużlowego, która będzie dostosowana do warunków ekstraligowych, potrzeb klubu i oczekiwań kibiców. Ta koncepcja przesądzi, czy modernizujemy obecny, czy budujemy nowy - mówi prezydent miasta Krzysztof Żuk. Decyzję mamy poznać w pierwszym kwartale przyszłego roku.
Po opracowaniu koncepcji prezydent chciałby uruchomić przetarg na zasadzie „zaprojektuj i wybuduj”, podobnie jak było w przypadku budowy szkoły przy ul. Berylowej. - To przyspieszyłoby nam realizację tego projektu. Realnie nowy stadion mógł-by powstać w 2021 roku - uważa Żuk.
Jako możliwą lokalizację prezydent podaje obszar wzdłuż Bystrzycy, między ul. Jana Pawła a obecnym stadionem. Miasto widzi dwa takie miejsca, ale tereny te należą obecnie do prywatnych właścicieli. Jeśli zapadnie decyzja o budowie, wówczas rozpoczną się negocjacje w sprawie wykupienia tych gruntów lub zamiany na inne.
Na budowę stadionu miasto będzie musiało wyłożyć grubo ponad 100 milionów złotych, a nie ma możliwości skorzystania z dotacji unijnych. - Możemy sięgnąć po środki własne i z kredytu. Umowa faktoringowa, jak w przypadku Berylowej, jest najlepszym modelem finansowania. Negocjacje prowadzone są z wykonawcą i bankiem, który zgadza się przejąć wierzytelności i sfinansować prace, a my potem spłacamy kredyt - twierdzi Żuk.
Zmodernizowany lub nowy stadion ma mieć trybuny na minimum 14 tys. widzów. - Obecnie mamy zdecydowanie za mały stadion. Przez to tracimy finansowo, bo sprzedając więcej biletów, mielibyśmy zastrzyk gotówki do budżetu. Marzymy o nowym obiekcie - mówi Piotr Więckowski.
Do tegorocznej edycji budżetu obywatelskiego klub zgłosił m.in. mały projekt o wartości 290 tys. zł na zakup i montaż tymczasowych trybun dla kibiców z około 1200 miejscami.
ZOBACZ TEŻ: Lubelski żużel łączy pokolenia. Dlaczego jest tak popularny?
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?