Tylko na odcinku od al. Piłsudskiego do ul. Rewolucji naliczyliśmy piętnaście nowych firm. Przybyło sklepów obuwniczych, biur podróży, tanich księgarni, agencji bankowych i firm pożyczkowych, a także kafejek i restauracji. Najwięcej zmian przechodnie dostrzegą w samym centrum Piotrkowskiej, w okolicach pasażu Rubinsteina. W sąsiadujących obok siebie kamienicach powstały: pizzeria, elegancka kafejka, biuro turystyczne i sklep obuwniczy. Nowi najemcy optymistycznie patrzą w przyszłość. Wierzą, że dla kupców z Piotrkowskiej wraz z wiosną zapala się zielone światło. Nie straszna im konkurencja Galerii Łódzkiej i wizja uruchomienia handlowo-rozrywkowej Manufaktury.
- Liczymy na klientów, których niebawem ściągną ogródki gastronomiczne czy obchody Święta Piotrkowskiej - mówi ekspedientka jednego z nowych sklepów. - Centra handlowe są atrakcyjne głównie zimą. Wiosna i lato należą do Piotrkowskiej. Tutaj przyjemniej będzie się robiło zakupy i wypoczywało w gronie znajomych.
Większość nowych sklepów deklaruje pracę do późna i zaskakiwanie klientów ciekawymi ofertami. W uruchomionej w piątek nowej sklepo-kawiarni można na przykład wypić wyśmienitą kawę, zjeść pyszne ciasto i... kupić elegancki ciuch, choćby o godz. 22.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?