Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Nie podpisuj!", czyli protest przeciwko likwidacji gimnazjów przed łódzką siedzibą PiS [ZDJĘCIA]

Alicja Zboińska
Pod łódzką siedzibą PiS odbył się kolejny protest skierowany w planowaną reformę edukacji autorstwa Anny Zalewskiej. Na Piotrkowską wyszli nauczyciele i rodzice.

Protest odbył się w poniedziałek, 19 grudnia, na ul. Piotrkowskiej, na wysokości łódzkiego biura PiS-u. Zorganizowała go koalicja "Nie dla chaosu w szkole".

Uczestnicy skandowali "nie podpisuj". Był to apel do prezydenta Polski, by nie podpisał ustawy przygotowanej przez Annę Zalewską, minister edukacji. Pojawił się też wielki transparent z hasłem "Nie dla likwidacji gimnazjów".

Wśród protestujących była m.in. nauczycielka z VIII Liceum Ogólnokształcącego w Łodzi, które ma zostać przeniesione z budynku przy ul. Pomorskiej do jednego z gimnazjów.

- Nie wiemy nawet dokąd trafimy - powiedziała nam nauczycielka. - Zmian obawiam się także jako mama. Mój syn ma 10 lat i już martwi się o to, do jakiej szkoły trafi.

Łódzka radna SLD Małgorzata Moskwa-Wodnicka, w proteście wzięła udział jako mama ośmiolatki.

Zobacz też:Protest nauczycieli w Łodzi przeciwko likwidacji gimnazjów [ZDJĘCIA, FILM]

- W naszym regionie zmiany mają kosztować 8 mln zł, tymczasem te pieniądze można byłoby przeznaczyć na dostosowanie gimnazjów - zaznaczyła radna. - Ofiarami tych zmian będą nauczyciele, rodzice i przede wszystkim dzieci.

Na ul. Piotrkowskiej pojawił się także Dariusz Joński, były poseł i działacz Inicjatywy Polskiej.

- We wtorek o godz. 6 jedziemy na protest do Warszawy - powiedział Joński. - Część z nas pojedzie pociągiem o godz. 8.24. Zabieramy herbatę, kawę, nie wiemy jak długo będziemy protestować.

Podczas protestu przedstawicielka Komitetu Obrony Demokracji zbierała pieniądze.

- Trafią one do naszych przedstawicieli, którzy protestują w Warszawie - powiedziała Jolanta Budzińska z łódzkiego KOD-u. - Odzew był duży. czekamy także na artykuły spożywcze, zawieziemy je do Warszawy.

O godz. 3 w nocy przedstawiciele łódzkiego KOD-u mają wyruszyć do Warszawy z zebranymi artykułami oraz kuchnią polową. Żywność można przynosić do siedziby KOD-u przy ul. Gdańskiej 29 w Łodzi.

ZOBACZ |Zalewska: „Reforma edukacji potrwa 5 lat”

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto