Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie będzie referendum w sprawie odwołania Hanny Zdanowskiej

Redakcja
bartus
Grupie "Ratujmy nasze miasto" zabrakło ok. 18,5 tysiąca podpisów, aby doprowadzić do referendum w sprawie odwołania prezydenta Łodzi.

Wymagana liczba podpisów pod wnioskiem o referendum wynosiła blisko 57 943 głosy. Inicjatorzy referendum dostarczyli do Krajowego Biura Wyborczego w Łodzi tylko 39 484 podpisy. Zabrakło zatem 18 459 wymaganych podpisów. W związku z tym Biuro Wyborcze wyda decyzję o odrzuceniu wniosku i nie będzie dokonywać weryfikacji podpisów na listach.

- Nie udało nam się zebrać wymaganej liczby głosów z przyczyn organizacyjnych - mówi Antoni Chodakowski, jeden z inicjatorów referendum - Wiele grup, które zbierały podpisy po prostu nie dostarczyło nam w terminie swoich list i stąd aż taka różnica między naszymi szacunkami a liczbą głosów, których zabrakło.

25 czerwca oświadczenie w sprawie referendum wydała także Hanna Zdanowska. Prezydent Łodzi nie ignoruje inicjatywy referendalnej, lecz przyznaje, że "to sygnał, że wciąż musimy pracować nad lepszym komunikowaniem się z łodzianami".

- Jestem bardzo dumna z mądrości łodzian, którzy nie dali się zwieść inicjatorom referendum. Łódź się zmienia, Łódź się buduje, a łodzianie to widzą - dodała Zdanowska w oświadczeniu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lodz.naszemiasto.pl Nasze Miasto